<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Sprawa dotyczyła wywieszenia w 2013 roku na poznańskim stadionie podczas meczu transparentu o antylitewskiej treści. Do zdarzenia doszło w sierpniu 2013 r., podczas rewanżowego meczu trzeciej rundy eliminacyjnej piłkarskiej Ligi Europejskiej pomiędzy Lechem Poznań a Żalgirisem Wilno. Grupa kibiców w przerwie spotkania wywiesiła transparent o treści: "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem". Wisiał on przez blisko pół godziny. Proces czworga oskarżonych o publiczne znieważenie osób narodowości litewskiej rozpoczął się w listopadzie 2014 roku. Poznański sąd uznał w czwartek ich winę. Trzej mężczyźni i kobieta przez rok wykonywać będą prace społeczne, po 30 godzin w miesiącu. Ponadto przez dwa lata nie będą mogli wejść na żadną imprezę masową w kraju, ani na rozgrywane za granicą piłkarskie mecze z udziałem Polaków. Reprezentujący kibiców adwokat Przemysław Plewiński zapowiedział złożenie apelacji. - Czekamy na uzasadnienie wyroku, ale już wiem, że będziemy chcieli go zaskarżyć. Nie zgadzamy się z orzeczeniem sądu rejonowego, sąd okręgowy zbada, czy ten wyrok jest słuszny. Moi klienci nie przyznają się do winy - powiedział adwokat. Badająca sprawę prokuratura ustaliła, że transparent został przygotowany w Poznaniu w dniach poprzedzających mecz i wniesiony przez grupę kilkunastu osób na stadion w dniu spotkania. Incydent w Poznaniu potępiło MSZ. To samo uczyniła litewska dyplomacja. Ówczesny szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz zapowiedział bardziej rygorystyczną politykę wobec klubów sportowych w przypadku ich pobłażliwości wobec incydentów wywoływanych przez "środowiska kibolskie". Minister określił transparent jako "wstrząsająca obrzydliwość". Polskie MSW w liście do szefa UEFA Michela Platiniego zapewniło, że Polska będzie dążyć do całkowitego wyeliminowania podobnych incydentów. Także poznański klub wyraził ubolewanie i dezaprobatę z powodu zdarzenia. Po spotkaniu Lecha Poznań z Żalgirisem Wilno wojewoda wielkopolski Piotr Florek zamknął trybunę dla kibiców na jeden mecz. Grzywną i zamknięciem na jeden mecz w europejskich pucharach drugiej trybuny ukarała Lecha także Komisja Dyscyplinarna UEFA. Poznańska drużyna, choć wygrała spotkanie z Litwinami 2-1, odpadła z rozgrywek.