Joao Amaral jest uważany za tego zawodnika, u którego szczególnie dotkliwie widać zjazd formy w porównaniu z poprzednim, mistrzowskim sezonem Lecha Poznań. Portugalczyk jest cieniem piłkarza, który pod ręką Macieja Skorży był liderem Kolejorza w walce o tytuł kosztem Rakowa Częstochowa i Pogoni Szczecin. Dzisiaj poznaniacy tracą 13 punktów do Rakowa i po ostatniej porażce z częstochowianami ich szanse na obronę trofeum maleją. Portugalczyk Joao Amaral wkrótce ma otrzymać ofertę transferową z jednego z krajów arabskich i pewnie w tej sytuacji odejdzie z Lecha. Ma to być albo transfer definitywny, albo wypożyczenie z opcją wykupu. Piłkarz ten trafił do Kolejorza latem 2018 roku. Kiedy trenerem poznaniaków był Dariusz Żuraw, Portugalczyk nie dogadywał się z nim i został wypożyczony do Pacos de Ferreira z powodów - jak starał się to przedstawić - rodzinnych, by partnerka mogła urodzić w Portugalii. Wrócił latem 2021 roku.