Lech Poznań zremisował z Górnikiem Łęczna. Mimo gola Joao Amarala, zwycięstwa nie udało się dowieźć do końca, bo wyrównującą bramkę zdobył jednak Janusz Gol (zobacz wideo). Po meczu w ostrych słowach postawę zespołu ocenił bramkarz Filip Bednarek, który stwierdził, że występ Lecha w Łęcznej nie był godny barw tego klubu. Bardzo rozczarowany na konferencji prasowej po meczu Górnik Łęczna - Lech Poznań był też trener Maciej Skorża. Maciej Skorża po meczu Górnik Łęczna - Lech Poznań - Zagraliśmy bardzo słabe spotkanie. Dzisiaj praktycznie żaden element, żadna faza gry nie była na odpowiednim poziomie, czyli na takim, na jakim zazwyczaj gramy. Było tylko parę momentów dobrej gry. Statystyki owszem mówią o naszej przewadze, o tym, że znowu oddaliśmy dwadzieścia pięć strzałów, a gospodarze tylko jeden, ale liczby nie oddają tego, że tak naprawdę nie kontrolowaliśmy tego meczu w taki sposób, jakbyśmy chcieli - mówił trener Lecha Poznań Maciej Skorża. - Jestem bardzo niezadowolony po tym spotkaniu, po tym co pokazaliśmy jako drużyna. Bardzo duże rozczarowanie. Teraz mamy dwa tygodnie na to, by przeanalizować i wprowadzić odpowiednie zmiany, korekty, bo trzeba będzie pomyśleć nad innymi rozwiązaniami na przyszłość - dodał szkoleniowiec Lecha Poznań. Lech Poznań mimo wyniku w Łęcznej wciąż pierwszy w tabeli Ekstraklasy. Z kim zagra? Lech Poznań po remisie z Górnikiem Łęczna jest wciąż na pierwszym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, ale tyle samo punktów ma Lechia Gdańsk. Najbliższe dwa mecze Lech Poznań zagra u siebie - z Piastem Gliwice i Wartą Poznań.CZYTAJ TEŻ: Lech - Warta. Bilety na derby Poznania tańsze niż na derby Krakowa