W seniorskiej piłce Jóźwiak debiutował jako 17-latek w rezerwach Lecha. Rok później był już w pierwszej drużynie i zdobył nawet pierwszą bramkę. Łącznie do 2020 roku w poznańskich barwach zagrał w 123 spotaniach i strzelił w nich 17 goli. Dobra gra w polskiej lidze, a także szybki debiut w reprezentacji Polski, sprawiły, że Jóźwiakiem zaczęły się interesować zagraniczne kluby. Ostatecznie w 2020 roku trafił on do Derby County. W ubiegłym roku ponownie zmienił barwy - tym razem trafił do USA, gdzie podpisał kontrakt z Charlotte FC grającym w MLS. Występując w amerykańskiej lidze piłkarz znalazł się nieco na uboczu najpoważniejszej piłki, choć obecnie ma dopiero 25 lat. Niewykluczone jednak, że Jóźwiak wkrótce pożegna się ze Stanami Zjednoczonymi i wróci do Polski. Portal polskapilka.pl twierdzi, że możliwy jest powrót zawodnika do Lecha Poznań. Według informacji serwisu doszło już nawet do pierwszych rozmów Jóźwiaka z przedstawicielami Lecha. Tak Cracovia planuje uhonorować profesora Filipiaka. "Właśnie tego by chciał" Transfer tylko w przypadku... innego transferu Powrót miałby sens, gdyby potwierdziły się informacje o odejściu z Lecha Kristoffera Veldego. Norweg już latem był na celowniku Besiktasu Stambuł, a teraz turecki klub ma rozpocząć starania na nowo. Jeśli taki transfer doszedłby do skutku, Lech tym bardziej potrzebowałby nowego zawodnika, a tym ma Jóźwiak. Dla samego piłkarza powrót do Poznania także byłby korzystny. Pomocnik w USA specjalnie nie błyszczy, więc w Lechu mógłby powalczyć o powrót do swojej najwyższej formy, a tym samym także do reprezentacji. W kadrze Jóźwiak debiutował w 2019 roku jako 21-latek. Jak dotąd w biało-czerwonym stroju wystąpił dwadzieścia dwa razy i zdobył w nich trzy bramki. Kolejny cios dla Legii od UEFA. Ucierpią na tym kibice