Papierosy Nie cierpię smrodu papierosowego. W moim domu nikt nie pali, ale gościom na to pozwalam. Piłkarzom też nie zabraniam i nie nakładam kar. W Widzewie miałem trzy "lokomotywy": Maćka Szczęsnego, Rafała Siadaczkę i Tomka Łapińskiego. Palili, ale na treningach zasuwali jak reszta. Bez sensu było im zabraniać palenia. Demonstracje Gejów Podobno jacyś dwaj faceci zostali uznani najpiękniejszą parą roku. To jakiś cyrk. Jeśli już faceci chcą być razem, to niech będą, ale niech się z tym nie obnoszą. Porażki Wkurzają mnie, ale szybko analizuję je i wyciągam wnioski. Wtedy najchętniej od razu poszedłbym na stadion grać rewanż. Jak przegrywam coś ważnego, to wkurza mnie nawet liść, co spada na maskę samochodu. No wszystko, co się rusza... Piwo bez pianki Piwa bez pianki nie ruszam. Brutalnie mówiąc to tak, jakby człowiek sobie siknął do szklanki i to wypił. Zimne piwo, pianka na dwa palce i słoneczna pogoda, hmmm... Ale piję mniej niż kiedyś, bo nie chcę mieć brzucha jak Rumcajs. Curling Z zimowych sportów lubię każdy, z wyjątkiem tego durnego szczotkowania lodu. Mam prośbę do tych, co grają. Niech mi wyszczotkują plac przed domem, bo trochę śniegu leży. Więcej w piątkowym dodatku do "Przeglądu Sportowego", magazynie "Tempo"