Robert Lewandowski na poziomie polskiej Ekstraklasy grał jedynie w barwach Lecha Poznań. Z nim zdobył w 2010 roku mistrzostwo Polski, pierwsze po zmianach właścicielskich w Kolejorzu na początku stulecia. Został też królem strzelców, co odtąd stało się pewnym standardem u Roberta Lewandowskiego. Zaraz potem opuścił Lecha i trafił do Borussii Dortmund, a następnie do Bayernu Monachium.Robert Lewandowski nie grał więc w Lechu Poznań zbyt długo, ale odcisnął na nim piętno. Wywalczył mistrzostwo i Puchar Polski, stał za jego sukcesem. Jest symbolem tego, jak wynajdując ciekawego piłkarza w niedużym klubie można uruchomić jego wielką karierę międzynarodową. Sebastian Staszewski, Radosław Majewski i Sławomir Peszko o polskiej Ekstraklasie - Oglądaj teraz! Robert Lewandowski o Lechu Poznań Teraz zapytany o to, czy śledzi Ekstraklasę i wie, co się w niej dzieje, odparł: - Oglądam na tyle, na ile pozwala mi czas. Najczęściej około 20 minut, bo przecież sam gram wiele spotkań i nie następnie wolny czas spędzam raczej z rodziną niż oglądając kolejne mecze. Nie dlatego, że mnie nie interesują, bo chciałbym, ale dlatego że priorytety mam inaczej rozłożone. Wiem jednak, że jest klub, który w pucharach radzi sobie dobrze, a w lidze gorzej. I wiem, że Lech jest w formie. Do Lecha kapitan polskiej reprezentacji się ustosunkował osobno: - Młodzież Lecha zaczyna brać odpowiedzialność na siebie i ona ciągnie ten wózek - rzekł zawodnik, który sam do Kolejorza trafił w 2008 roku jako 20-latek.CZYTAJ TAKŻE: Jakub Kamiński poza reprezentacją. Będzie musiał sporo poczekać?Selekcjoner Paulo Sousa nie powołuje jednak do reprezentacji nikogo z tej młodzieży, także wyróżniającego się Jakuba Kamińskiego. Trwa o to zresztą spór, gdyż Portugalczyk pomija zawodników Ekstraklasy. - W graczach, który strzelili trzy bramki i zagrali pięć dobrych spotkań już widzimy kandydata do reprezentacji - komentował Robert Lewandowski. - Młodzi piłkarze są zbyt szybko chwaleni, a oni dostaną powołanie, gdy będą gotowi. To zależy tylko od nich. Jeżeli będą w formie utrzymującej się miesiącami, na pewno takie powołanie dostaną. Warto pamiętać, że aby znaczyć coś za granicą trzeba rozegrać minimum jeden sezon powyżej 3-6 strzelonych bramek i asyst.CZYTAJ TAKŻE: Lech Poznań miał oferty nie tylko na Jakuba Kamińskiego