Liga Europy: zobacz sytuację w grupie LechaPo niezłym wrażeniu, jakie Lech zostawił w meczu z Benficą, kibice "Kolejorza" z niecierpliwością czekali na starcie w Glasgow. Tym razem poznaniacy zagrali mniej porywająco w ataku, choć momentami potrafili zamknąć Szkotów na ich połowie. To jednak nie wystarczyło nawet do wywalczenia jednego punktu. Poznaniacy przylecieli do Glasgow osłabieni brakiem Pedro Tiby oraz Jakuba Kamińskiego, a także ze zmienionym środkiem obrony. Szansę od pierwszej minuty dostał dzięki temu 18-letni Filip Marchwiński, a Tymoteusz Puchacz został przesunięty na skrzydło.Brak Tiby był jednak widoczny. Portugalczyk jest piłkarzem, który reguluje rytm gry Lecha i dziś gra "Kolejorza" była po prostu "szarpana".Groźnie lechici atakowali głównie prawą stroną, gdzie do akcji ofensywnych włączał się niezmordowany Alan Czerwiński. Nieźle - zwłaszcza z rzutu wolnego - uderzał także Jakub Moder, lecz zawsze czegoś brakowało. Rangersi w ofensywie byli bardziej konkretni, a co najważniejsze - mieli mocniejszą ławkę rezerwowych. To właśnie zmiennik Alfredo Morelos został bohaterem spotkania. Już pięć minut po wejściu na boisko urwał się Thomasowi Rogne i wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony. To była jedyna bramka w tym meczu.Co ciekawe, Morelos to zawodnik, który w zeszłym roku był katem Legii Warszawa, strzelając jej gola na wagę awansu Rangersów do fazy grupowej Ligi Europy.Lech po dwóch spotkaniach fazy grupowej nie ma na koncie żadnego punktu, podobnie jak Standard Liege, który przegrał dziś 0-3 z Benficą. Z kolei Rangers i Benfica mają komplet punktów.Rangers FC - Lech Poznań 1-0 (0-0) Bramka: 1-0 Morelos (68.). Żółte kartki: Rangers FC - Leon Balogun, Connor Goldson; Lech Poznań - Mikael Ishak. Rangers FC: Allan McGregor - James Tavernier, Connor Goldson, Leon Balogun, Borna Barisic - Glen Kamara, Steven Davis, Scott Arfield (80. Ryan Jack)- Ianis Hagi (69. Joseph Aribo), Kemar Roofe (63. Alferdo Morelos), Ryan Kent (81. Brandon Barker). Lech Poznań: Filip Bednarek - Alan Czerwiński, Djordje Crnomarkovic, Thomas Rogne, Wasyl Krawieć - Michał Skóraś (74. Jan Sykora), Jakub Moder, Dani Ramirez (887. Nika Kaczarawa), Filip Marchwiński (82. Mohammad Awwad), Tymoteusz Puchacz - Mikael Ishak. Sędzia: Kristo Tohver (Estonia). Mecz bez udziału publiczności. Zobacz raport meczowy WG