Rangers FC - Lech Poznań 1-0. Puchacz: Zabrakło klarownych sytuacji
Lech Poznań nie dał rady w wyjazdowym meczu z Rangers FC i przegrał 0-1 w meczu 2. kolejki Ligi Europy. - To nie był zespół tak dobry, jak Benfica - przyznawał po meczu Tymoteusz Puchacz, żałując, że "Kolejorz" nie zgarnął choć jednego punktu.
Zdaniem Puchacza obie drużyny grały na podobnym poziomie.
- Brakowało klarownych sytuacji, bramka też nie padła z takiej sytuacji. Równie dobrze ten mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej - oceniał przed kamerami TVP Sport zawodnik "Kolejorza".
Zdaniem skrzydłowego Lech mógł pokusić się o zdobycie punktów.
- To nie był tak dobry zespół jak Benfica. Nie mieli w składzie takich "kozaków" - stwierdził po meczu Puchacz.
- Żal straconych punktów, bo za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał, że dobrze graliśmy - dodał na koniec.
Lech po dwóch spotkaniach ma na koncie zero punktów, podobnie jak Standard Liege, z którym zmierzy się w najbliższym spotkaniu Ligi Europy. Rangersi i Benfica mają na koncie komplet punktów, a więc sześć "oczek".
WG