F*** hell man, we did i - napisał Lech Poznań na swoim profilu w social mediach. Wykropkowane przekleństwo jest nawiązaniem do słów trenera Kolejorza Johna van den Broma i został przetłumaczony jako "A niech mnie kule biją!". Lech obwieścił w ten sposób światu i Polsce, że jako pierwsza drużyna od 32 lat awansował w fazie play-off europejskich pucharów w meczu na wiosnę. Ostatni raz udało się to Legii Warszawa w 1991 roku, gdy pokonała Sampdorię Genua. Jak pisze Lech i jak mówią komentatorzy, to ważny dzień dla polskiej piłki nożnej i wydarzenie zgoła przełomowe, które wydobywa polski futbol z czasów hańby i wstydu. 32 lata bez awansu w nowy roku to wręcz niewyobrażalne! Polskie futbol w euforii. Gratulacje dla Lecha Nic dziwnego, że polskie kluby spieszą z gratulacjami dla Lecha Poznań po tym awansie, świadome że ma to znaczenie dla całej polskiej piłki nożnej. Złożyły je pod tym wpisem: Śląsk Wrocław, sąsiednia Warta Poznań, Korona Kielce, Radomiak Radom, Arka Gdynia, Górnik Łęczna, Korona Kielce, Polonia Marcinki Kępno, Wisła Płock. Lechowi pogratulował także Jimmy Conrad - były amerykański piłkarz, który reprezentował jego barwy na przełomie wieków. Dzisiaj jest on w USA znanym influencerem, komentatorem i człowiekiem o sporych zasięgach.