Reprezentant Szwecji trafił do Poznania latem z Chimki Moskwa, właśnie dzięki wspomnianemu przepisowi. Dagerstal stał się ważnym punktem zespołu, który przez cały sezon musiał sobie radzić z wymagającą grą na dwóch frontach. Bardzo szybko jego umiejętności docenili takze kibice "Kolejorza", którzy w mediach społecznościowych regularnie głośno nawołują, by klub postarał się utrzymać stopera w składzie. Gwiazdor Lecha z konkretną ofertą, duży klub widzi go u siebie. Możliwy powrót Lech Poznań. Decyzja FIFA powinna pomóc klubowi w zatrzymaniu Filipa Dagerstala "Filip zasłużył na to, aby dalej grać w Lechu. Czy tak się stanie? To się okaże. Pamiętajmy, że wciąż jest piłkarzem Chimki Moskwa i wiele zależy od sytuacji międzynarodowej i od przepisów FIFA. Jesteśmy w trakcie rozmów, ten temat cały czas się przewija" - mówił jesienią w rozmowie z Interią szef poznańskiego klubu, Piotr Rutkowski. Od tamtego czasu w kadrze Lecha zmieniło się jednak sporo. Wszystko wskazuje na to, że latem z Lechem pożegna się Lubomir Satka, tak informacja o zawieszeniu Bartosza Salamona spadła na klub bardzo nieoczekiwanie, co też spowodowało pewne komplikacje w kontekście kształtu kadry na następny sezon. Media: Wiadomo, co dolega Ishakowi. Poważna choroba, możliwa dłuższa pauza Z pomocną ręką do władz "Kolejorza" przyszła FIFA. W poniedziałek oficjalnie uchwalono przedłużenie "zasady wojennej". Pozwala ona piłkarzom i trenerom objętym kontraktom w klubach z Rosji i Ukrainy, by te umowy zawieszać i na zasadzie wypożyczenia zmienić pracodawcę. Prawo zostało przedłużone na cały sezon 2023/2024, z zastrzeżeniem, że nie dotyczy ono zawodników i trenerów, którzy podpisali bądź przedłużyli kontrakty z klubami z Rosji i Ukrainy już po pierwotnym wprowadzeniu tego prawa na początku 2022 roku. W takiej sytuacji Lech nie powinien mieć więc większych problemów z zatrzymaniem Dagerstala w swoim składzie. Dodatkowo kontrakt Szweda z Chimki wygasa z końcem stycznia 2024 roku i wtedy klub z Bułgarskiej mógłby podpisać z nim kontrakt na stałe. Warta wygrała proces, pozwanym był Lech. I... wciąż musi walczyć Samo prawo wywołuje również sporo emocji, zwłaszcza u przedstawicieli klubów ukraińskich. Szachtar Donieck wszedł wręcz na drogę prawną z FIFA, uznając, że jej działanie jest wyjątkowo szkodliwe dla działalności klubów, które nie otrzymują żadnego zadośćuczynienia chociażby za kwoty transferowe, których te kluby siłą rzeczy nie otrzymują w związku z możliwością zawieszenia kontraktu. Filip Dagerstal zagrał w tym sezonie w 31 meczach Lecha Poznań, notując dwie asysty. Lech z nim w składzie zanotował 16 czystych kont.