<a class="db-object" title="Michał Skóraś" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-michal-skoras,sppi,20608" data-id="20608" data-type="p">Michał Skóraś</a> w połowie lutego skończy 23 lata - niedługo później dobrnie prawdopodobnie do setnego meczu w Ekstraklasie. Na razie tych spotkań ma 90, a szefowie <a class="db-object" title="Lech Poznań" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lech-poznan,spti,8086" data-id="8086" data-type="t">Lecha Poznań </a>uważają, że taka liczba pozwala już mówić o przygotowaniu wychowanka do zagranicznego transferu. <a class="db-object" title="Karol Linetty" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-karol-linetty,sppi,7179" data-id="7179" data-type="p">Karol Linetty</a> przed opuszczeniem Ekstraklasy zagrał w niej 93 spotkania, <a class="db-object" title="Dawid Kownacki" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-dawid-kownacki,sppi,9256" data-id="9256" data-type="p">Dawid Kownacki</a> 94, a <a class="db-object" title="Jakub Kamiński" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jakub-kaminski,sppi,20649" data-id="20649" data-type="p">Jakub Kamiński</a> - 85. Zdarzali się oczywiście piłkarze, którzy tych meczów mieli w dorobku mniej - choćby <a class="db-object" title="Jakub Moder" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jakub-moder,sppi,14315" data-id="14315" data-type="p">Jakub Moder</a> czy <a class="db-object" title="Jan Bednarek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jan-bednarek,sppi,14238" data-id="14238" data-type="p">Jan Bednarek,</a> ale w przypadku Skórasia tradycja się potwierdzi. Świetny dorobek Michała Skórasia w rundzie jesiennej. To dało mu wyjazd na mundial Młody skrzydłowy zrobił bowiem w Lechu ogromny krok w kierunku wypromowania swojej osoby i transferu do mocnej ligi. Pierwsze sygnały wysyłał już <a class="db-object" title="Maciej Skorża" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-maciej-skorza,sppi,20158" data-id="20158" data-type="p">Maciejowi Skorży</a>, miał wpływ na zdobycie przez "Kolejorza" mistrzostwa Polski w poprzednim sezonie. To lato i jesień były dla niego zaś wyjątkowo udane - nowy szkoleniowiec<a class="db-object" title="John van den Brom" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-john-van-den-brom,sppi,1173" data-id="1173" data-type="p"> John van den Brom </a>w pełni mu zaufał, a Skóraś odpowiedział niesamowitymi, jak na siebie, liczbami. Między lipcem a połową listopada rozegrał w Lechu aż 30 spotkań - połowę w polskiej lidze, resztę w innych rozgrywkach. Błyszczał w Lidze Konferencji, zdobył aż trzy bramki w dwóch konfrontacjach z Villarrealem. Łączy jego dorobek to 10 goli i trzy asysty. Transfer Skórasia? "Jesteśmy na to przygotowani" Piłkarz został więc we wrześniu powołany przez <a class="db-object" title="Czesław Michniewicz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-czeslaw-michniewicz,sppi,1058" data-id="1058" data-type="p">Czesława Michniewicza </a>do reprezentacji Polski - zagrał nawet w konfrontacji z <a class="db-object" title="Holandia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-holandia,spti,1563" data-id="1563" data-type="t">Holandią </a>(0-2). Dobre występy w klubie sprawiły, że został też powołany na mundial do Kataru, a tam wystąpił w drugiej połowie spotkania z <a class="db-object" title="Argentyna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-argentyna,spti,9756" data-id="9756" data-type="t">Argentyną</a>, które biało-czerwoni przegrali 0-2. Jeszcze w trakcie mundialu włoskie media podały informację, że lechita może wkrótce trafić do <a class="db-object" title="Bologna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-bologna,spti,5263" data-id="5263" data-type="t">Bologni</a>. Jak się jednak okazuje, na razie nie ma o tym mowy. - Wiemy, że wyjazd to dla niego kolejny krok i jesteśmy na to przygotowani. Wiele lat temu nauczyliśmy się, że taka jest kolej rzeczy - mówił w "Przeglądzie Sportowym" właściciel klubu Piotr Rutkowski. Szef mistrza Polski liczy się z tym, że transfer taki nastąpi, ale jeszcze nie teraz. - Ekstraklasa robi się dla niego za mała. Musi iść dalej, rozwijać się. Ale spokojnie, będzie to najwcześniej po tym sezonie - zdradził Piotr Rutkowski. Skóraś wciąż ma urlop po mistrzostwach świata. Na pierwszym treningu stawi się zaraz po Nowym Roku, a kilka dni później znów poleci na Półwysep Arabski. Tym razem jednak z klubem na zgrupowanie do Dubaju.