Transfer Jakuba Kamińskiego do VfL Wolfsburg wydaje się już przesądzony i może stać się faktem jeszcze w tym tygodniu. Reprezentant Polski pozostanie jednak w "Kolejorzu" na rundę wiosenną PKO Ekstraklasy i pomoże drużynie w walce o mistrzostwo Polski. Lech szuka już następcy "Kamyka", a najlepiej takiego piłkarza, który wspomógłby drużynę już w tej rundzie. Trener Maciej Skorża na skrzydłach wystawiał zazwyczaj Jakuba Kamińskiego lub Adriela Ba Louę, z rezerwy wchodził Michał Skóraś, a w odwodzie była jeszcze opcja ustawienia na boku João Amarala. Szkoleniowiec chciałby mieć większe pole manewru, stąd poszukiwania - oprócz środkowego obrońcy i ewentualnie napastnika, także skrzydłowego. Kristoffer Velde w Lechu Poznań? Red. Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, podał informację, że tym piłkarzem ma być Kristoffer Velde. To 22-letni gracz FK Haugesund, czyli rywala Lecha w eliminacjach Ligi Europy jesienią 2017 roku. Co ciekawe, niespełna 17-letni wówczas Velde był w kadrze drużyny na mecz wcześniejszej rundy z północnoirlandzkim Colleraine, ale spotkanie z Lechem w Norwegii, wygrane przez Haugesund 3-2, oglądał z trybun. Nie było go też w meczowej osiemnastce w Poznaniu. Kristoffer Velde dopiero od 2019 roku zaczął grać bardzo regularnie, a do dziś w norweskiej Elitesrien wystąpił ponad sto razy. Bilans ostatnich rozgrywek miał bardzo obiecujący - w 29 spotkaniach zdobył siedem bramek, zaliczył 11 asyst. Według informacji Tomasza Włodarczyka, Kristoffer Velde miał gościć na trybunach podczas spotkania Lecha z Górnkiem Zabrze 19 grudnia. To możliwe, bo "Kolejorz" bardzo często zaprasza piłkarza na mecz swojej drużyny jeszcze przed podpisaniem kontraktu - pełne trybuny i świetna atmosfera na stadionie bywają dodatkowym atutem. Tyle że Kristoffer Velde nie przyjdzie do Lecha Poznań za darmo - rok temu przedłużył umowę z Haugesund, a ten kontrakt obowiązywać ma jeszcze przez dwa lata. Kristoffer Velde wyceniany jest na ok. milion euro, co czyniłoby transfer jednym z najwyższych w historii Lecha Poznań. Z drugiej strony - ze sprzedaży Jakuba Kamińskiego Lecha ma dostać dziesięć razy tyle. Był Keita i Rogne. Velde trzecim Norwegiem w Lechu Poznań? Lech Poznań miał już w swoim składzie dwóch piłkarzy z norweskim paszportem - pochodzącego z Gambii Muhameda Keitę oraz Thomasa Rogne. Muhamed Keita nie sprawdził się w "Kolejorzu", narzekał na samotność, więc Lech wypożyczał go do innych norweskich klubów. Thomas Rogne spędził w Lechu Poznań cztery lata, był nawet kapitanem zespołu, ale tydzień temu skończył mu się kontrakt i odszedł do greckiego Apollonu Smyrnis. Z kolei w FK Haugesund swój strzelecki talent objawił Christian Gytkjaer - późniejszy król strzelców Ekstraklasy w barwach "Kolejorza". Andrzej Grupa