Najbardziej pamiętnym pojedynkiem Lecha Poznań i Motoru Lublin w ekstraklasie jest chyba ten z 23 sierpnia 1980 roku, kiedy w trakcie strajków "Solidarności" poznaniacy i zespół z Lublina zremisowali 1-1 na otwarcie nowego stadionu przy Bułgarskiej. Teraz drugoligowy mecz rezerw Kolejorza i Motoru odbył się we Wronkach, a Lech był daleko od remisu.Lubelscy piłkarze okazali się dużo lepsi i rozgromili Lecha na jego obiekcie aż 3-0. Jego przewaga rosła zwłaszcza od chwili strzelenia pierwszego gola oraz po kilku okazjach zmarnowanych przez lechitów, w tym przez Filipa Marchwińskiego. Lech II Poznań - Motor Lublin 0-3 (0-1) Bramki: 0-1 Fidziukiewicz (40., karny), 0-2 Najemwski (50.), 0-3 Fidziukiewicz (74.) LECH: Mrozek - Borowski (70. Kaczmarek), Laskowski, Pingot, Palacz - Wilak (63. Klupś), Norkowski (69. Kryg), Kozubal (63. Kriwiec), Marchwiński, Gogół - Pacławski (55. Spławski). MOTOR: Madejski - Kusiński, Błyszko, Najemski, Moskwik - Sędzikowski (83. Rak), Król (72. Kołbon),Swędrowski (83. Cichocki), Ceglarz (83. Firlej), Ryczkowski (36. Wójcik) - Fidziukiewicz. Po tej porażce Lech zajmuje jedenaste miejsce w drugiej lidze. Motor Lublin jest na pozycji pozwalającej na baraż o pierwszą ligę.