Ostatni raz taka sytuacja zdarzyła się w 2008 roku, kiedy to Lech Poznań zakończył rok jako pierwszy, z minimalną przewagą nad Legią Warszawa (jedynie różnicą bramek) oraz Polonią Warszawa (wyprzedzał ją jednym punktem). Trzy punkty do Kolejorza traciła wówczas Wisła Kraków, która ostatecznie została mistrzem Polski. Wykorzystała nieudolność lechitów na wiosnę - pod wodzą Franciszka Smudy znokautowała go seria nie tyle porażek, co aż 10 remisów. Przez to prysła szansa na tytuł, który po zmianach właścicielskich zakładano właśnie w 2009 roku. Lech Poznań został mistrzem kraju rok później, w 2010 roku. Wtedy nie prowadził na koniec 2009 roku, podobnie zresztą jak przed tytułem w 2014 roku. Lech Poznań na drodze po mistrzostwo Polski Prowadzenie na koniec 2008 roku lechici utrzymali po rozegraniu już dwóch kolejek rundy wiosennej, zatem mieliśmy wtedy podobną sytuację jak dzisiaj. Wtedy Lech nie wygrał czystej rundy jesiennej, wyprzedzała go Polonia Warszawa. <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-lech-poznan-na-pewno-liderem-do-lutego-pomogla-warta,nId,5716116">W tym roku poznaniacy prowadzą od wielu tygodni i na koniec roku mają cztery punkty przewagi nad Pogonią Szczecin</a> oraz sześć punktów nad Rakowem Częstochowa i Radomiakiem Radom. To bardziej komfortowa sytuacja niż przed 13 laty.Kibice Lecha Poznań na ósmy tytuł swej drużyny czekają od sześciu lat.