Skorża był faworytem do przejęcia stanowiska trenera w poznańskim Lechu od czwartku 7 sierpnia. Wtedy "Kolejorz" odpadł z rozgrywek Ligi Europejskiej, co oznaczało też "wyrok" dla ówczesnego trenera Mariusza Rumaka. Właściciel klubu Jacek Rutkowski rzadko zwalnia trenerów - Rumak pracował w Lechu jako pierwszy szkoleniowiec prawie 2,5 roku, co dawało mu status najdłużej działającego w Ekstraklasie. Miarka się jednak przebrała, trzecie wstydliwe odpadnięcie z pucharów z rzędu doprowadziło do zmiany sztabu szkoleniowego. Skorża byłby trenerem Lecha już wcześniej i zapewne poprowadziłby zespół w spotkaniach z Pogonią Szczecin i Ruchem Chorzów, gdyby nie... jego umowa z agencją menedżerską, obowiązująca do końca obecnego miesiąca. Dzięki niej mógł wcześniej pracować w klubie Ettifaq FC z Arabii Saudyjskiej (do czerwca poprzedniego roku). Gdyby podpisał kontrakt z Lechem w sierpniu, musiałby się z ową agencją dzielić pieniędzmi. Mimo to Lech zapowiedział już na środę specjalną konferencję prasową, podczas której zostanie zaprezentowany nowy szkoleniowiec. Słowo "zaprezentowany" nie zostało wsparte stwierdzeniem "podpisze kontrakt". Skorża odpowie więc na pytania dziennikarzy, później na pytania kibiców zadawane na żywo przez Twittera, aż wreszcie weźmie udział w programie "Wiara Pyta" - tam będzie odpowiadał na pytania zadane przez Facebooka. W konferencji weźmie także udział wiceprezes klubu Piotr Rutkowski. Lech swój kolejny mecz rozegra w niedzielę - rywalem przy Bułgarskiej będzie Cracovia. To akurat ostatni dzień sierpnia, więc drużynę oficjalnie poprowadzi tymczasowy trener Krzysztof Chrobak. Skorża zacznie pracę w poniedziałek i będzie miał dwa tygodnie - z uwagi na przerwę reprezentacyjną - na zapoznanie się z zespołem. 42-letni Skorża pracę szkoleniową zaczynał w Amice Wronki - był tam trenerem juniorów starszych (mistrzostwo Polski), rezerw, a później pierwszej drużyny. Pracował w niej do listopada 2005 roku - wtedy po porażce w Łęcznej zastąpił go... Chrobak. Skorża miał już jednak posadę asystenta w reprezentacji Polski, która zapewniła sobie grę w niemieckim mundialu. Z polskimi klubami odniósł kilka sukcesów: z Wisłą Kraków wywalczył dwa tytuły mistrzowskie, z Legią Warszawa dwa razy świętował zdobycie Pucharu Polski, raz także uczynił to z Dyskobolią Grodzisk Wlkp. W sezonie 2012-13 pracował w Arabii Saudyjskiej. Autor: Andrzej Grupa