W poprzednim sezonie 25-latek występował w barwach angielskiego Reading. Polskim kibicom jest znany z gry w zespołach Zagłębia Lubin, GKS-u Katowice oraz Cracovii. W Ekstraklasie rozegrał 70 meczów, w których zdobył 26 bramek i zanotował siedem asyst. Jeszcze zanim trafił do Polski zadebiutował w kadrze, w której do tej pory zaliczył 17 występów. Rakels ma wzmocnić możliwości ofensywne "Kolejorza". Łotysz może występować na obu skrzydłach, a także w ataku. Jak sam przyznaje nie boi się rywalizacji z piłkarzami, którzy grają w poznańskim klubie i jest optymistycznie nastawiony do walki o skład. Przede wszystkim jednak cieszy się z podpisania umowy. "Jestem szczęśliwy z podpisania kontraktu. Stęskniłem się za grą w piłkę, bo w ostatnim sezonie nie miałem wielu okazji do tego. Jestem zadowolony, że jestem już zawodnikiem tej drużyny. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak walczyć o miejsce w składzie. Wiem, że nie będzie łatwo, ale znam swoją wartość i wierzę, że będzie dobrze" - podkreślił piłkarz, cytowany przez internetową stronę Lech. Rakels to już szósty piłkarz, który został transferowany przez Lecha. Wcześniej umowy z Lechem podpisali Emir Dilaver, Vernon de Marco oraz Mario Situm i Nicklas Barkroth. Ponadto wykupiony z Lechii Gdańsk został Maciej Makuszewski. Zobacz terminarz Lotto Ekstraklasy