Lech Poznań skompromitował się. Już przed ostatnimi meczami Ekstraklasy spisywał się bardzo słabo, tracił szanse nie tylko na włączenie się do walki o mistrzostwo, ale na osiągnięcie czegokolwiek w tym sezonie. Dzisiaj już wiemy, że przegra nie tylko z Legią Warszawa, ale nawet ekipami takimi jak Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa, wreszcie nawet z Wartą Poznań. Nie jest już nawet mistrzem Poznania!Nie koniec na tym, bo dolał oliwy do ognia, przegrywając z najsłabszymi dwoma zespołami Ekstraklasy, walczącymi o utrzymanie Podbeskidziem Bielsko-Biała i Stalą Mielec. Niczym Janosik, rozdał im punkty, a na dodatek porażka z mieleckim zespołem doprowadziła fanów Kolejorza do szału. Prowadzący 1-0 zespół stracił dwa gole w końcówce po wrzutkach piłki z autu, co jest totalną kompromitacją.CZYTAJ TAKŻE: Jak Lech Poznań ma czelność proponować ludziom coś takiego!Jest to wstrząsające i brakuje już słów na opisanie degrengolady poznańskiego Lecha. Pozostają słowa bardzo grube i takie - jak ustaliliśmy - padły w klubie. Prezes Piotr Rutkowski emocjonalnie miał recenzować postawę Lecha, padło np. określenie "frajerstwo" oraz "frajerzy" pod adresem władz klubu. jak się dowiedzieliśmy, zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji, także finansowych względem graczy. Konsekwencje poniosą zwłaszcza zawodnicy, którzy mają zostać ukarani finansowo. Podobno dotkliwie, chociaż wysokości kar jeszcze nie podano. Odpowiedzialność finansowa zawodników za niedostateczne wyniki ma być narzędziem, po które zarząd klubu chce sięgać. Lech Poznań zmienia sztab Kolejną reperkusją związaną z fatalną postawą zespołu na finiszu sezonu będą zapewne zmiany w sztabie trenerskim. Oczywiście, nie zostanie zwolniony Maciej Skorża, przeciwnie - to on ma poprowadzić sztandar radykalnych zmian w zespole. Zmodyfikowany zostanie za to prawdopodobnie sztab trenerski. Nie wiadomo jeszcze kto odejdzie, o tym zadecyduje trener Skorża i ma przedstawić swoje propozycje w tej kwestii. Do tej pory zarząd Lecha nalegał, aby nowy szkoleniowiec współpracował z dotychczasowymi członkami sztabu, modyfikowanego przecież nie tak dawno, bo na początku sezonu. teraz takich postulatów już nie ma, Maciej Skorża ma sam dobrać sobie współpracowników. Czy przetrwa trener Andrzej Kasprzak, który naraził się kibicom i trwają żądania jego głowy, nie wiadomo. Nie zostanie zwolniony dyrektor sportowy Tomasz Rząsa, no i nie poda się do dymisji sam zarząd. Natomiast pozostałe zmiany personalne zajdą. Ekstraklasa - wyniki, terminarz i tabela