Pod koniec września UEFA ukarała Lecha zamknięciem stadionu na najbliższy mecz w LE z Fiorentiną oraz grzywną 50 tysięcy euro. To sankcja za okrzyki kibiców podczas wyjazdowego meczu w kwalifikacjach Ligi Mistrzów z FC Basel (z tym samym klubem Lech rywalizuje również w Lidze Europejskiej). Podczas spotkania w Szwajcarii sympatycy Lecha wznosili okrzyki "Piła, Piła, biała siła", które Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny uznała za rasistowskie. Działacze mistrzów Polski złożyli odwołanie, wnioskując o warunkowe zawieszenie wykonania kary. W czwartek otrzymali jednak informację z UEFA, że ich prośba została odrzucona. "W związku z niniejszym sprzedaż biletów na mecz Lech Poznań - ACF Fiorentina nie zostanie uruchomiona" - poinformował klub z Wielkopolski na swojej stronie internetowej. Spotkanie z Fiorentiną w Poznaniu odbędzie się w ramach 4. kolejki fazy grupowej LE. Dwa tygodnie wcześniej - 22 października - lechici zagrają z włoskim zespołem na wyjeździe. Na razie po dwóch kolejkach mają na koncie jeden punkt, Fiorentina - trzy. W tabeli grupy I prowadzi z kompletem punktów FC Basel. Zobacz wypowiedź nowego trenera Lecha Jana Urbana: