Tak podaje red. Piotr Koźmiński ze Sportowych Faktów, a sprawa jest niezwykle ciekawa, bowiem nie tak dawno portugalskie media szacowały wartość zawodnika na 4 mln euro. P<a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-lech-poznan-pobije-rekord-transferowy-ligi-portugalczycy-sa-,nId,6034897">onad dwa miesiące temu o możliwości transferu tego zawodnika do Lecha Poznań informowała miejscowa gazeta "O Jogo"</a>. Była wtedy absolutnie przekonana, że były zawodnik FC Porto trafi do polskiej ligi za rekordową kwotę w jej dziejach. Lech Poznań pozyska Afonso Sousę Problem w tym, że mowa była o 4 mln euro, co jest kwotą niedostępną dla żadnego polskiego klubu. Nigdy polskie kluby nie płaciły takich pieniędzy, rekordem transferowym Kolejorza jest pozyskanie Iworyjczyka Adriela Ba Louy zeszłego lata - wtedy poznaniacy zapłacili czeskiemu klubowi Viktoria Pilzno sumę 1,2 mln euro, i tak wysoką. Afonso Sousa ma kosztować mniej niż gracz z Wybrzeża Kości Słoniowej. CZYTAJ TAKŻE: <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-nowy-trener-lecha-poznan-john-van-den-brom-ma-wazne-zwyczaje,nId,6102758">Nowy trener Lecha Poznań pozwala piłkarzom na wiele. Np. na imprezy</a> Afonso Sousa to pomocnik, który ma z Belenenses Lizbona kontrakt ważny do 2024 roku. Klub z Belem ewentualną kwotą transferową musi podzielić się z FC Porto.