<a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lech-poznan,spti,8086">Lech Poznań</a> w kadrze pierwszego zespołu ma obecnie czterech bramkarzy: <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-filip-bednarek,sppi,19021">Filipa Bednarka</a>, <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-dominik-holec,sppi,590">Dominika Holca</a>, <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-artur-rudko,sppi,60418">Artura Rudko</a> i<a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-karol-drazdzewski,sppi,12369"> Karola Drażdżewskiego</a>. O miejsce w bramce mają rywalizować dwaj pierwsi, Rudko pozostanie prawdopodobnie w Wielkopolsce do lata, a później wróci do <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-metalist-kharkiv,spti,19394">Metalista Charków</a>. Do tego dochodzą jeszcze dwaj kolejni gracze: utalentowany <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-krzysztof-bakowski,sppi,20023">Krzysztof Bąkowski</a> oraz <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-bartosz-mrozek,sppi,19272">Bartosz Mrozek</a>. Ten pierwszy został wypożyczony do <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-stal-rzeszow,spti,8055">Stali Rzeszów</a>, drugi zbiera świetne recenzje w <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-stal-mielec,spti,8096">Stali Mielec</a> i możliwe, że latem wróci do Poznania walczyć o miejsce z Bednarkiem. Lech wiązał z bramkarzem spore nadzieje. Nie poszedł drogą Modera, Jóźwiaka i innych W tej sytuacji w klubowej kadrze było już za mało miejsca dla <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-milosz-mleczko,sppi,19245">Miłosza Mleczko</a>, który kilka lat temu grał w <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska-u18,spti,14351">reprezentacji Polski do lat 18</a>, <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska-u19,spti,25407">19 </a>czy <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska-u20,spti,2043">20</a>. Jesienią był już tylko w kadrze drugoligowych rezerw, ale wystąpił w zaledwie jednym spotkaniu z <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-hutnik-krakow,spti,8056">Hutnikiem Kraków</a>. A z tym zawodnikiem też szefowie Lecha wiązali kiedyś przyszłość. Do Akademii Lecha trafił jako 15-latek, po zakończeniu rundy jesiennej w 2014 roku. Urodzony w Gorlicach zawodnik piłkarsko dorastał w Chorzowie, Lech "wyciągnął" go z drużyn młodzieżowych <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-ruch-chorzow-u18,spti,21005">Ruchu</a>. Jako 17-latek Mleczko był już włączony do kadry pierwszego zespołu "Kolejorza". W 2018 roku Lech wypożyczył nastolatka do pierwszoligowej <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-puszcza-niepolomice,spti,8080">Puszczy Niepołomice</a>, później zaś sezon spędził w innym pierwszoligowcu - Widzewie Łódź. W Ekstraklasie w "Kolejorzu" wystąpił tylko raz - w lipcu 2020 roku zagrał w meczu z <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lechia-gdansk,spti,8087">Lechią Gdańsk</a> przy Bułgarskiej (3-2). Nie zrobił jednak takiego postępu, jakiego oczekiwano. Jeszcze rok temu na zgrupowaniu w Turcji walczył z Mrozkiem o pozycję golkipera numer trzy - po Bednarku i <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-mickey-van-der-hart,sppi,20266">Mickeyu van der Harcie</a>. Piłkarz Lecha trafi do drugiej ligi? Może zagrać przeciwko rezerwom "Kolejorza" W poniedziałek mistrz Polski poinformował, że umowa z niespełna 24-letnim zawodnikiem została rozwiązana za porozumieniem stron. Niewykluczone, że piłkarz trafi do drugoligowego Znicza Pruszków, w barwach którego dwa dni temu zagrał w sparingu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.