Informację o zainteresowaniu Lecha Poznań 24-letnim napastnikiem podał Piotr Kamieniecki z TVP Sport. Lech myśli już bowiem o przyszłości, a to będzie się wiązało z uzupełnieniami kadry na kilku pozycjach. Trener "Kolejorza" John van den Brom powtarzał ostatnio, że wiosną nie potrzebuje nowych graczy, bo ci, których ma, świetnie spisali się jesienią. W klubie patrzą na to trochę inaczej. Mistrz Polski nie wiąże przyszłości z bramkarzem Arturem Rudko, stąd ściągnięcie ze Sparty Praga Dominika Holca. I podobnie jest w ataku - tu w czerwcu wygaśnie umowa Artura Sobiecha, Lech szuka więc gracza, który wspomagałby Mikaela Ishaka i Filipa Szymczaka. Lech znalazł nowego napastnika w Słowenii? Takim zawodnikiem może być lewonożony napastnik NK Domžale Arnel Jakupović, który w słoweńskim klubie ma kontrakt tylko do końca czerwca. 24-latek ma dodatkowy atut - podobnie jak Szymczak, może też występować w roli cofniętego napastnika bądź na boku ataku. W Słowenii jest od lata 2020 roku, a wcześniej grał w Empoli i Sturmie Graz. Występował też w młodzieżowych zespołach Juventusu Turyn, Middlesbrough i Austrii Wiedeń. W młodzieżowej reprezentacji Austrii zagrał 16 razy, zdobył w tych spotkaniach sześć bramek. W tym sezonie w 21 meczach w Słowenii strzelił cztery gole i dołożył do tego osiem asyst. Lech nie będzie naciskał na ściągnięcie nowego gracza już teraz, ale taka sytuacja też nie jest wykluczona. Bardziej prawdopodobne jest uzupełnienie kadry latem. "Kolejorz" przebywa w Dubaju. W piątek hitowe mecze kontrolne Lech przygotowuje się obecnie do rundy wiosennej w Dubaju - trener John van den Brom zabrał aż 33 piłkarzy. W pierwszym sparingu "Kolejorz" zremisował z trzecią ekipą ekstraklasy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Ajman Club 1-1. W piątek mistrzowie Polski zmierzą z uczestnikiem Ligi Mistrzów Eintrachtem Frankfurt - zagrają z nim... dwukrotnie! Pierwszy mecz ligowy Lech rozegra 27 stycznia w Mielcu ze Stalą. 16 i 23 lutego mistrza kraju zmierzy się z FK Bodø/Glimt w 1/16 finału Ligi Konferencji.