Lech Poznań oddał swego piłkarza. To znaczy, że... go chce
18-letni Filip Borowski z Lecha Poznań został po zgrupowaniu w Turcji wypożyczony do Zagłębia Sosnowiec. A to paradoksalnie znaczy, że Lech wiąże z nim spore nadzieje
Filip Borowski to wychowanek Akademii Lecha Poznań, który do jego zespołu rezerw dołączył dwa lata temu. Teraz pojechał na zgrupowanie Kolejorza do Turcji, gdzie oglądał go trener Maciej Skorża. Po tym obozie zapadła decyzja o wypożyczeniu młodego zawodnika do pierwszej ligi, czyli na wyższy poziom rozgrywkowy niż ten, w którym dotąd uczestniczył. Filip Borowski będzie reprezentował barwy Zagłębia Sosnowiec.
To oznacza, że Lech wiążę pewne nadzieje z tym prawym obrońcą. Wypożyczenie ma dać mu doświadczenie, ogranie, przyspieszyć rozwój i po powrocie do Poznania być może Filip Borowski wejdzie do pierwszego składu jak jego poprzednicy. - Cieszymy się z tego, że Filip będzie mógł występować na wyższym szczeblu, niż dotychczas. Liczymy, że rywalizacja w bardziej wymagającym środowisku w naturalny sposób przełoży się na jego dalszy harmonijny rozwój. Mamy nadzieję, że nasz wychowanek wróci na Bułgarską jako lepszy, bardziej doświadczony piłkarz, który będzie w stanie podjąć walkę o wyjściowy skład pierwszej drużyny - mówi dyrektor Akademii Lecha Poznań, Marcin Wróbel na stronie Lecha.
W Turcji trenowało jeszcze młodych graczy Lecha: Masym Czekała, Maksymilkian Pingot i Jakub Antczak. Wszyscy zrobili bardzo dobre wrażenie.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.