Sam doświadczył już sytuacji, gdy ramiona wyciągnięte w triumfie po awansie do fazy grupowej pucharów w meczu z Charleroi SC oznaczały jednocześnie początek wielkich problemów w lidze. Dariusz Żuraw cieszący się z tego awansu nie wiedział jeszcze, że niniejszym podpisuje na siebie wyrok - wkrótce straci pracę, gdyż Lech w sezonie 2020/2021 zajmie miejsce jedenaste. Podobnie rzecz się miała z Legią Warszawa w ostatnim sezonie - też zagrała w fazie grupowej i też zapłaciła za to niską pozycją w lidze. Ponieważ sytuacja się powtarza, zaczęto nawet w europejskich pucharach widzieć rodzaj pocałunku śmierci, co jest absurdem, gdyż przecież w sezonie walczy się właśnie o to, aby w nich grać. Lech Poznań od miesięcy tworzy projekt, który - przynajmniej w założeniu - ma przerwać ten chocholi taniec. Projekt, który ma doprowadzić do pogodzenia ligi z pucharami i opanowania trudnej sztuki gry co trzy dni. Trudniejszej niż w wypadku wielu klubów zachodnich, które z racji rankingu nie zaczynają tak wcześnie pucharowej rywalizacji jak kluby polskie - już na początku lipca, a bywało, że i w czerwcu. Mamy wtedy często pół roku gry z dużą częstotliwością. Lech postawił na rozbudowę kadry, sztabu trenerskiego i wspomagających go działów, takich jak dział naukowy. Mają one doprowadzić do sytuacji, w której Kolejorz stanie się odporny na zgubne działanie sukcesu w pucharach. I to zadanie miał wykonać Maciej Skorża, który od co najmniej jesieni zeszłego roku tłumaczył, że taki jest właśnie jego cel po ewentualnym zdobyciu mistrzostwa w 2022 roku. CZYTAJ TAKŻE: Jak zminimalizować błędy? Lech Poznań znalazł sposób John van den Brom idzie śladem Macieja Skorży Teraz Macieja Skorży nie ma, a holenderski trener John van den Brom mówi: - Generalnie lepiej jest, gdy się do meczu przygotowuje co tydzień, jednakże nie mamy wyjścia. Gdy chcemy znów grać takie mecze jak dawniej, z Juventusem Turyn czy Manchesterem City, musimy przejść wstępne rundy. Jego zdaniem, Lech jest gotowy do podjęcia wyzwania. - W zasadzie na każdej pozycji mam dublerów. Mam sporo piłkarzy na ławce, mogę wystawić dwie jedenastki. Oczywiście, przyjdą mecze, w których będę musiał rotować, ale powinniśmy dać sobie radę - mówi John van den Brom. I dodaje: - Nade wszystko jesteśmy przygotowani do tego wyzwania z uwagi na wysoką jakość zawodników. GRA NAWROTA o Lechu Poznań. Dasz radę odpowiedzieć na wszystkie pytania tego quizu? Lech - Karabach. Gdzie transmisja w tv i stream online? Transmisja meczu Lech Poznań - Karabach Agdam w telewizji na kanale TVP Sport. Spotkanie I rundy eliminacji można oglądać też w Internecie na tvpsport.pl. Mecz Lech - Karabach dostępny będzie również na urządzeniach mobilnych. Tekstowa relacja "na żywo" ze starcia Lecha z Karabachem na sport.interia.pl.