Zapis relacji na żywo z meczu Lech Poznań - Lechia GdańskZapis relacji na żywo z meczu Lech Poznań - Lechia Gdańsk na urządzenia mobilneNa takie spotkania z przyjemnością przychodzi się na stadiony. W środę Lech walczył z Lechią przez ponad 120 minut w Pucharze Polski, a jakby tego było mało, to na koniec piłkarze strzelali wyjątkowo emocjonujący konkurs rzutów karnych. Z awansu cieszyli się gdańszczanie, teraz Lech im się zrewanżował. I to po meczu, w którym padło aż pięć bramek, a piłka co chwilę przenosiła się z jednego pola karnego pod drugie. W obu zespołach można się było spodziewać zmian - i te nastąpiły. Obaj trenerzy zastąpili golkiperów, w Lechu zadebiutował w Ekstraklasie Miłosz Mleczko. 21-letni bramkarz miał kilka udanych interwencji, ale też sporo niepewnych. Podobnie zresztą jak doświadczony Duszan Kuciak, co już było zaskoczeniem. Słowak świetnie prezentował się przy Bułgarskiej w lutowym meczu tych drużyn, przez ponad 80 minut ratował skórę kolegom. Teraz popełnił błąd już przy pierwszym strzale lechitów. W 5. minucie Makowski sfaulował Ramireza, a Hiszpan po chwili wykonał rzut wolny. Uderzył dość precyzyjnie, ale wcale nie za mocno, w dalszy róg, tam gdzie powinien być Kuciak. Słowak spodziewał się jednak strzału nad murem i został zaskoczony. Lech poszedł za ciosem, wkrótce na 2-0 mógł podwyższyć Jakub Kaminski (12. minuta), a chwilę po nim nad bramkę strzelił Timur Żamaletdinow. Lechia wytrzymała napór Lecha, a po kwadransie sama zaczęła coraz częściej atakować. Aktywny, choć bardzo nierówny, był na boku Ze Gomes, prezentował się lepiej niż Omran Haydary, który w końcu dostał szansę od trenera Stokowca. W 17. minucie gdańszczanie koncertowo wykonali rzut wolny - cztery podania, a na końcu celny strzał z bliska Łuaksza Zwolińskiego.