Jedna ze statystyk jest dla kielczan okrutna - jeszcze nigdy w Ekstraklasie nie pokonali Lecha na jego stadionie. Mało tego, w tych 10 dotychczasowych spotkaniach zdobyli zaledwie jednego gola, w kwietniu ubiegłego roku, gdy Lech zmierzał po mistrzostwo Polski i z Koroną zaledwie zremisował 1-1. W tych dziesięciu spotkaniach Lech zdobył aż 16 bramek i można powiedzieć, że akurat z tą drużyną gra mu się dobrze. W Kielcach poznaniacy, mimo ostatniej porażki aż 1-4, też bilans bramkowy mają dodatni, a punktowy - na remis. To jednak ta ostatnia wpadka była bardzo istotna dla dalszych losów Lecha. Podobno to wtedy ostatecznie zapadła decyzja, że Jan Urban przestanie być szkoleniowcem drużyny i nie pomogło mu nawet siedem punktów zdobytych w trzech kolejnych starciach. Drużyną przejął Nenad Bjelica, który zmienił styl gry "Kolejorza" i jego efektywność. Korona też ma za sobą spore zawirowania - sporo bardzo dobrych spotkań, głównie w Kielcach (m.in. po 4-1 z Lechem i Pogonią) przeplata z pogromami. Wyjazdowy bilans z trzema ostatnimi drużynami w tabeli? Zero punktów i 0-14 w bramkach. Nowy trener Maciej Bartoszek zaczął swoją pracę od zwycięstw, ale jego seria została ostatnio przerwana w Gliwicach. Podobnie zresztą jak i przerwana została seria wygranych Lecha - w Białymstoku. Kielczanie do Poznania ruszyli już w środku tygodnia. W swoim mieście mają problemy z treningami (brak odpowiednio przygotowanych płyt), więc zdecydowali się na przedmeczowe zgrupowanie w Grodzisku Wlkp. Trener Bartoszek nie zabrał do Wielkopolski kontuzjowanego Łukasza Sekulskiego, pauzującego za kartki Miguela Palanki, a niepewny jest też występ ekslechity Jacka Kiełba, który po spotkaniu z Piastem miał stan zapalny w mięśniu. To ogromne osłabienie zespołu. W pierwszym meczu Sekulski strzelił Lechowi dwa gole, Palanca jednego, a Kiełb miał dwie asysty, udział przy jeszcze jednym golu i kluczowej czerwonej kartce dla Abdula Tetteha w początkowej fazie meczu. W Lechu nie wystąpią kontuzjowani: Nicki Bille i Maciej Makuszewski. Tego ostatniego zastąpi młody Kamil Jóźwiak lub Szymon Pawłowski. Prawdopodobnie dzisiaj Lech będzie musiał sobie radzić w ataku pozycyjnym, a do tego zagra na słabej jakości boisku. - Jesteśmy przygotowani na to, bo już pokazaliśmy, że potrafimy na takich wygrywać. Wiadomo, że gorzej buduje się na nich akcje, ale spodziewam się tego, że to od nas będzie zależał przebieg spotkania. Mamy cel i chcemy wrócić po ostatniej porażce na tory, na których już byliśmy - uważa pomocnik Lecha Radosław Majewski. Trener Nenad Bjelica zapewnia, że przygotowania do meczu z Koroną odbywały się normalnym tokiem. - Omówiliśmy sprawy związane z tym spotkaniem i zaczęliśmy przygotowanie. Normalne przygotowania, bo porażka z Jagiellonią niczego nie zmieniła. Nie wiem, jak zagra Korona, bardziej mnie interesuje, jak my zagramy. Nie ma dla mnie znaczenia, czy przeciwnik miał jakąś dobrą passę czy nie. Mecze w Krakowie i Białymstoku pokazały, że popełniamy jeszcze indywidualne błędy w obronie i nad ich wyeliminowaniem musimy teraz pracować - twierdzi chorwacki szkoleniowiec. W Koronie też zdają sobie sprawę z tego, że to Lech jest faworytem, ale... - Jedziemy na niezdobyty przez nas stadion, ale z głowami do góry. Inspiracją dla nas może być Legia, którą też skazywano w Lidze Mistrzów na odpadnięcie, a jednak na samym końcu zdołała się podnieść i zagra w Lidze Europejskiej. Wiem, że Lech się rozpędził, ale my tak samo i Piast nas przyhamował. Spotkają się dwa zespoły zatrzymane w ostatniej kolejce i na pewno oba pragną teraz trzech punktów - przyznaje bramkarz Zbigniew Małkowski. - Wiemy, że czeka nas arcytrudne zadanie, bo i rywal rozpędzony, a mecz na jego stadionie. Nigdy tam Korona nie wygrała? Do niedawna było można powiedzieć, że Korona z Piastem dawno nie przegrała. I to już nieaktualne. Nie biorę takich rzeczy pod uwagę - dodaje trener Korony Maciej Bartoszek. Początek spotkania w Poznaniu - o godz. 15.30. Andrzej Grupa Zapraszamy na relację na żywo z meczu Lech Poznań - Korona Kielce! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy