W tym tygodniu do Poznania przyjechał Vaclav Sverkosz, menedżer agencji Sports@Counselling, która reprezentuje interesy piłkarza. Jak donosi "Głos Wielkopolski", wszystko wskazuje na to, że ma to związek z finalizacją transferu Stronatiego. 24-letni Czech, wyceniany przez serwis transfermarkt.de na 900 tys. euro, trafił do Banika przed rokiem. W ostatnim sezonie czeskiej ekstraklasy rozegrał 29 meczów, w których zdobył dwie bramki. Jego zespół zakończył rozgrywki na piątym miejscu. Walczył o możliwość gry w Lidze Europy, ale w finale play-off przegrał z Mladą Boleslav. Wcześniej Stronati występował m.in. w Austrii Wiedeń, która cztery lata temu wykupiła go z Banika za 800 tys. euro. W austriackiej Bundeslidze rozegrał jednak tylko 18 meczów.Lech szuka stopera, bo po zakończeniu sezonu pożegnał się z Rafałem Janickim oraz Nikolą Vujadinoviciem. Czech może zostać trzecim nowym piłkarzem ósmej drużyny poprzedniego sezonu Ekstraklasy. Wcześniej Lech podpisał kontrakty z holenderskim bramkarzem Mickeyem van der Hartem oraz chorwackim obrońcą Karlo Muharem.<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa: sprawdź terminarz najbliższego sezonu</a> DG