Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! O takim rozwiązaniu, a ma to nastąpić jeszcze dziś, informują na swoim blogu "Ofensywni" dziennikarze Przeglądu Sportowego - Piotr Wołosik i Łukasz Olkowicz. Jest ono wielce prawdopodobne - szefowie mistrza Polski nie wierzą bowiem, że Maciej Skorża jest jeszcze w stanie dźwignąć ten zespół. Do niedawna nie byli jednak zupełnie przygotowani na zmianę szkoleniowca - stąd w ostatnich dniach rozpoczęto poszukiwania wśród osób, które nie mają obecnie pracy. Jan Urban, były szkoleniowiec m.in. Legii Warszawa, pasuje tu idealnie. Nerwowo jest w Poznaniu od dłuższego czasu, ale sytuacja zaogniła się po niedzielnej porażce z Cracovią 2-5. Jeszcze w środę prezes klubu Karol Klimczak spotkał się z wybranymi dziennikarzami z Poznania, ale nie chciał odpowiadać na trudne pytania, więc spotkanie zostało zakończone. Później w klubowej telewizji podkreślał, że Skorża "ma za zadanie w jak najlepszy sposób przygotować zespół do najbliższego meczu z Ruchem Chorzów". Na tym, czyli przygotowaniu do kolejnego mecz, skupiała się - zdaniem Klimczaka - cała uwaga klubu. Prezes Lecha zapewniał, że wdrożono działanie kryzysowe, ale o szczegółach nie mówił. - Pracują tu osoby, które zdobywały razem mistrzostwo Polski i Superpuchar i wiem, że potrafimy wyciągnąć Lecha z tego kryzysu - stwierdził wtedy Klimczak. Okazuje się, że mistrz Polski chce jednak wydostać się z kryzysu poprzez roszady personalne w sztabie szkoleniowym. Prawdopodobnie nie spowoduje to jednak zmiany nastawienia fanów "Kolejorza" - ci chcieli bowiem dymisji przede wszystkim członków zarządu klubu, a nie trenera. Bardzo prawdopodobny jest bojkot meczów "Kolejorza" ze strony jego kibiców. Skorża jest trenerem Lecha od września 2014. Z "Kolejorzem" sięgnął po mistrzostwo Polski i awans do Ligi Europejskiej. Urban to w przeszłości między innymi szkoleniowiec Legii Warszawa (mistrzostwo) i Zagłębia Lubin, a niedawno hiszpańskiej Osasuny. Andrzej Grupa Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz