Dani Ramirez nie wsiadł do samolotu lecącego do Turcji z powodów zdrowotnych. Lech Poznań nie podał powodów. Piłkarz został w Poznaniu, ale planowano, by dotarł do drużyny w drugiej części zgrupowania. Tak się nie stanie, pozostanie w Polsce.Hiszpan czuje się dobrze i może podjąć treningi z drugim zespołem Lecha Poznań, występującym w drugiej lidze. Z nim będzie się przygotowywał do startu ekstraklasy, przy czym nie wiadomo, czy w tej sytuacji trener Dariusz Żuraw będzie mógł z niego skorzystać już w pierwszych meczach rundy. Przypomnijmy, że rozpoczyna się ona już 30 stycznia. Dani Ramirez nie rozegra do tej pory żadnego meczu kontrolnego z pierwszą drużyną. Hiszpański zawodnik trafił do Kolejorza rok temu i wraz z Pedro Tibą i Jakubem Moderem tworzył w ostatnich miesiącach kluczowe trio pomocników pooznańskiej drużyny. Teraz Jakub Moder jest już w Brighton, a Dani Ramirez musi trenować z rezerwami.