Lech przegrał z Benfiką 2-4. "Kolejorz" rywalizował jednak, jak równy z równym. W końcówce podopiecznym Dariusza Żurawia zabrakło sił i stracili dwie bramki. Mimo porażki Jakub Moder był zadowolony. Młody zawodnik Lecha cieszył się z dobrej gry swojej i kolegów. - Nie chcieliśmy się cofać i przestraszyć tego, że gramy z Benfiką. Udawało nam się to. Chcieliśmy wyjść i grać swoje. To był dobry mecz w naszym wykonaniu - mówił Moder w Polsacie Sport Premium. Moder dobrze się pokazał na europejskiej arenie. Piłkarz podkreślał, że dobrze czuł się w stylu gry, który nakreślił Dariusz Żuraw. - W ofensywie trener dał nam swobodę, bo mamy kreatywnych zawodników. Mieliśmy budować akcje tak, jak potrafimy - podkreślił. Młody pomocnik "Kolejorza" żałował porażki. Wynik to jedyna rzecz, z której piłkarze Lecha nie mogą być zadowoleni. Moder jednak podkreślił, że ważna jest też gra, a ta była bardzo dobra. - Mając takich piłkarzy w swoich szeregach rywale jednym dryblingiem mogą zrobić różnicę. Fajnie reagowaliśmy na stracone bramki, nie zwieszaliśmy głów. Na tle dobrego rywala pokazaliśmy dobrą piłkę - powiedział i dodał - Nie ustrzegliśmy się błędów. Zagraliśmy jednak ofensywnie i jesteśmy zadowoleni. MPZobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy D Ligi Europy z udziałem Lecha