Jeszcze w poniedziałek wydawało się, że sytuacja obrony "Kolejorza" jest opłakana. Tuż przed ligowym meczem z Jagiellonią Białystok kontuzji nabawił się bowiem Thomas Rogne. Wcześniej było już wiadomo, że przeciwko Benfice nie zagra pauzujący za kartki Lubomir Szatka, a Czrnomarković zmagał się z chorobą. W tej sytuacji jedynym zdrowym środkowym obrońcą Lecha był Tomasz Dejewski - wychowanek Lecha, który wrócił do klubu z Warty Poznań, by grać w II-ligowych rezerwach, a pierwszą drużynę wspomagać jedynie w wyjątkowych przypadkach. W pierwszym meczu Ligi Europy z konieczności miał być jednak szefem obrony, a u jego boku mogli wystąpić nominalny prawy defensor - Bohdan Butko lub defensywny pomocnik Karlo Muhar. Na szczęście dla Lecha, wydaje się, że Czrnomarković będzie mógł jednak wystąpić w czwartkowym spotkaniu. Serbski obrońca najwyraźniej pokonał już chorobę, bowiem we wtorek trenował już z zespołem "Kolejorza".Jego obecność podczas spotkania z Benficą będzie rozwiązaniem wielu problemów trenera Dariusza Żurawia. Początek czwartkowego spotkania zaplanowany jest na godzinę 18.55. Transmisja o 18.55 w Polsat Sport Premium 1 i na platformie IPLA. WG