To koszmarne losowanie dla "Kolejorza" - Basel w ostatnich latach rewelacyjnie spisuje się w europejskich pucharach. Ostatnio zdołało kosztem Liverpoolu wydostać się do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, w 2013 roku było w półfinale Ligi Europejskiej. Lech nie był rozstawiony, ale mógł trafić na zdecydowanie łatwiejszego przeciwnika, choćby NK Maribor (gra jeszcze rewanż z FK Astana) czy być może mołdawski klub Milsami Orhei, który na wyjeździe pokonał 1-0 Łudogorca Razgrad. Pech chciał, że już pierwszą wybraną kulką przez dyrektora rozgrywek w UEFA Giorgia Marchettiego była ta z Lechem i FK Sarajewo, a drugą - z Basel. Pierwsze spotkanie, jeśli Lech obroni zaliczkę w rewanżu z Sarajewem (2-0), odbędzie się 28 lub 29 lipca w Poznaniu. Rewanż - tydzień później w Szwajcarii. - Czy jestem zadowolony? To nie ma znaczenia. Podkreślam, że przed nami mecz z Sarajewem i nie będzie on łatwy. Skupiamy się na Bośniakach, a nie na tym, co nas może później czekać. Basel to bardzo silny rywal, chyba najsilniejszy na jakiego mogliśmy trafić, ma coroczne doświadczenie z gry w fazie grupowej i pucharowej. Nie jesteśmy jednak na straconej pozycji, liczymy na mocne wsparcie ze strony kibiców, czego Basel nie ma. Jesteśmy w stanie zgotować wyjątkową atmosferę. To dwumecz, więc szanse są - uważa wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski. Dwumecz z FC Basel będzie wyjątkowy dla Darko Jevticia - pomocnik został wypożyczony do "Kolejorza" z drużyny mistrza Szwajcarii latem zeszłego roku, a w styczniu poznaniacy go wykupili. Jest wychowankiem FC Basel i mistrzem Szwajcarii z 2012 roku. Nie da się ukryć, że szefowie Lech wielokrotnie podkreślali, że w budowie klubu wzorują się właśnie na mistrzu Szwajcarii. Na początku roku staż w tym klubie odbywał były już kierownik Lecha Dariusz Motała i wypowiadał się o organizacji FC Basel w samych superlatywach. - Nasza współpraca z Basel polegała na tym, że kupiliśmy od nich Darko i od czasu do czasu odwiedzamy ich, by sprawdzić jak działają. A działają znakomicie, potrafią produkować gwiazdy. To jest także ścieżka dla nas i staramy się być podobni. Te kontakty nie mają jednak znaczenia i nie pomogą nam w wygraniu dwumeczu - przyznaje Rutkowski. FC Basel już sześć razy występowało w fazie grupowej Ligi Mistrzów - w 2002 roku zdołało przedostać się do drugiej fazy grupowej kosztem Liverpoolu i Spartaka Moskwa. Kluby brytyjskie wyjątkowo leżały Szwajcarom - w 2011 roku Basel awansowało z grupy, a odpadł Manchester United, zaś w zeszłym roku znaleźli się w czołowej szesnastce zamiast Liverpoolu. Mistrz Szwajcarii sezon ligowy rozpocznie w najbliższy weekend, a do tej pory rozgrywał sparingi. Tydzień temu pokonał 3-2 PSV Eindhoven, zaś w środę na St. Jakob Park w Bazylei ograł 2-1 Bayer Leverkusen. Ten mecz obejrzało ponad 13 tys. widzów. Andrzej Grupa Pary III rundy eliminacji Ligi Mistrzów: ścieżka mistrzowskaLech Poznań/FK Sarajevo - FC Basel 1893Łudogorec Razgrad / Milsami Orhei - Skenderbeu Korce / Crusaders FCHJK / FK Ventspils - NK Maribor / FK AstanaCeltic FC / Stjarnan - Karabach Agda / FK RudarSteaua Bukareszt / FK AS Trenczyn - FK Partizan / Dila GoriFC Midtjylland / Lincoln Red Imps FC - APOEL / FK VardarMaccabi Tel Awiw / Hibernians FC - FC Viktoria PilznoNK Dinamo Zagrzeb / CS Fola Esch - Molde FK / Pjunik ErewanVideoton FC Fehervar / The New Saints - BATE Borysów / Dundalk FCFC Red Bull Salzburg - Malmoe FF / Żalgiris Wilnościeżka ligowaPanathinaikos - Club Brugge KV BSC Young Boys Berno - AS Monaco FC CSKA Moskwa - AC Sparta Praga SK Rapid Wiedeń - AFC Ajax Fenerbahce SK - Szachtar Donieck Eliminacje Ligi Mistrzów - sprawdź szczegóły!