Lech Poznań jest w trakcie najlepszego występu polskiego zespołu w europejskich pucharach w XXI wieku. "Kolejorz" jest pierwszą drużyną z naszego kraju od czasu Górnika Zabrze z sezonu 1969/1970, któremu udało się wiosną przejść dwie rundy rywalizacji w Europie. Co więcej, piłkarze Johna van den Broma w każdym z czterech wiosennych meczów zachowali czyste konto, remisując bezbramkowo i pokonując 1:0 Bodo/Glimt, a także dwukrotnie zwyciężając (2:0 i 3:0) z Djurgardens IF. Grzegorz Krychowiak wbija szpilkę ekspertom po awansie Lecha Poznań Mimo osiągania tak imponujących jak na polskie warunki wyników, pojawiały się także głosy umniejszające grze Lecha. Były reprezentant Polski Kamil Kosowski w programie "Moc Futbolu" nazwał Ligę Konferencji "Pucharem Biedronki", a w swoim felietonie w "Przeglądzie Sportowy" po pierwszym mecz z Bodo/Glimt stwierdził, że nie widzi przyszłości Lecha z obecnym szkoleniowcem, a w przypadku braku awansu John van den Brom powinien zostać zwolniony. Po czwartkowym awansie poznańskiego zespołu do ćwierćfinału środowisko piłkarskie przesyłało w jego kierunku mnóstwo gratulacji, a ten moment jako okazję do zażartowania i wbicia szpilki Kosowskiemu wykorzystał Grzegorz Krychowiak. - Ciągle żenada i kompromitacja / Puchar Biedronki, czy jednak trochę się pocieszymy i będziemy dumni? - napisał z przekąsem reprezentant Polski. Długa przygoda w Europie jest dla Lecha sprawą nie tylko prestiżową pod względem sportowym, ale także niezwykle korzystną finansową. Do tej pory za udział w pucharach zespół z Poznania zarobił już ponad 7,5 miliona euro, a to wszystko jeszcze bez podliczenia zysków z dnia meczowego czy puli "market pool". Już można być pewnym, że ćwierćfinałowy mecz w Poznaniu z trybun obejrzy komplet widzów, a ewentualne wygrane w tej fazie będą oznaczać kolejny duży zastrzyk gotówki dla klubowego budżetu. Duże marki w gronie rywali Lecha w walce o półfinał Lech swojego rywala w walce o półfinał pozna już w piątek 17 marca, a losowanie w Nyonie rozpocznie się o 14:00. Rozlosowane zostaną od razu także potencjalne pary półfinałowe. Mecze 1/4 finału zaplanowano na 13 i 20 kwietnia, a wśród potencjalnych rywali "Kolejorza" znajdują się West Ham United, Fiorentina, Anderlecht, Gent, AZ Alkmaar, FC Basel i OGC Nice