Nie było niespodzianki w Grudziądzu. Lech Poznań łatwo, 3-0 pokonał III-ligową rewelację tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski, Olimpię. W roku stulecia klubu "Kolejorz" ma sporą szansę na podwójną koronę. 2 maja w Warszawie Lech zagra po raz 11 w finale Pucharu Polski, do tej pory pięć z tych meczów wygrał, w pięciu uznał wyższość rywali. Warto dodać, że Lech Poznań w rozgrywkach Pucharu Polski 2021/22 nie stracił jeszcze bramki. Pewna wygrana Lecha Poznań. "Kolejorz" 11 raz w finale Pucharu Polski Spotkanie w Grudziądzu od początku toczyło się pod wyraźne dyktando notowanego o trzy klasy rozgrywkowe wyżej Lecha Poznań. "Kolejorz" cierpliwie rozgrywał atak pozycyjny, gospodarze starali się przeszkadzać, mając wszystkich zawodników za linią piłki. Dość długo goście stwarzali sytuację głównie po stałych fragmentach gry. W ten sposób Lechowi udało się otworzyć wynik - w 26. minucie precyzyjne dośrodkowanie Barry’ego Douglasa z rzutu rożnego na bramkę strzałem głową zamienił Dawid Kownacki. Jak w 43. minucie Michał Skóraś nie pokonał Adriana Olszewskiego pozostanie jego słodką tajemnicą. Skrzydłowy Lecha był sam przed bramkarzem i miał sporo miejsca i czasu. Lech Poznań zamknął ten mecz w pierwszym kwadransie po przerwie. W 50. minucie, Douglas z asystenta zmienił się w egzekutora. Idealnie piłkę dośrodkował Joel Pereira, a szkocki obrońca wykończył akcję. Osiem minut później mieliśmy deja vu. Znów dośrodkowanie Pereiry i znów bramka Douglasa. Między tymi dwiema bramkami za brutalny faul na Skórasiu, z boiska wyleciał obrońca z Grudziądza, Piotr Witasik. Po godzinie gry było po meczu. W 79. minucie bramkarz Lecha, Mickey van der Hart po raz pierwszy złapał piłkę po strzale piłkarza Olimpii. Było to uderzenie głową Adriana Karankiewicza. 2 maja Lech Poznań zagra w finale Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie. Rywala dla "Kolejorza" wyłoni jutrzejsze spotkanie Rakowa Częstochowa z Legią Warszawa. Olimpia Grudziądz - Lech Poznań 0-3 (0-1) Bramki: Dawid Kowancki 26’, Barry Douglas 50’, 58’. Olimpia: Adrian Olszewski - Piotr Witasik, Adrian Karankiewicz, Krzysztof Wicki - Filip Rzepka (70’ Patryk Leszczyński), Błażej Klimek, Jose Cabrera (82’ Szymon Doba), Michał Cywiński - Tomasz Kaczmarek (70’ Marko Zawada), Hubert Antkowiak (59’ Karol Landowski) - Jakub Bojasik (70’ Filip Karmański). Lech: Mickey van der Hart - Joel Pereira (78’ Kristoffer Velde), Tomasz Kędziora, Lubomir Satka, Barry Douglas - Jesper Karlstrom (65’ Mateusz Skrzypczak), Nika Kvekveskiri - Michał Skóraś (65’ Adriel Ba Loua), Dani Ramirez, Filip Marchwiński (71’ Jakub Kamiński) - Dawid Kownacki (71’ Mikael Ishak). Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Jose Cabrera, Adrian Karankiewicz (Olimpia). Czerwona kartka: Piotr Witasik (Olimpia) - 55 min. Maciej Słomiński