Od jakiegoś czasu mówiło się, że Linetty może odejść z Lecha Poznań. Piłkarzem interesował się belgijski Club Brugge, a także angielskie kluby. Podpisanie nowej umowy oznacza, że pomocnik powinien zostać w poznańskiej drużynie przez najbliższe dwa lata. Ale niekoniecznie. Nie wiemy, czy w kontrakcie została wpisana klauzula odstępnego. Jeśli tak, Linetty będzie mógł odejść po zapłaceniu odpowiedniej kwoty.W tym sezonie pomocnik jest podstawowym piłkarzem ostatniego w tabeli Lecha. Opuścił tylko kilka spotkań przez kontuzję, jakiej doznał w meczu Ligi Europejskiej z FK Sarajewo.Jest jednak w przeciętnej formie. Miał rządzić i dzielić w środku pola mistrza Polski, ale także przez jego słabą grę Lech okupuje ostatnie miejsce w tabeli.Linetty jest też regularnie powoływany do reprezentacji Polski Adama Nawałki. Często jednak w ostatniej chwili wypada ze składu, głównie przez kontuzje. Np. w spotkaniu przeciwko Niemcom we Frankfurcie Linetty miał zagrać, ale na jednym z ostatnich treningów doznał wstrząśnienia mózgu. Stał w murze, a z dużą siłą uderzył Jakub Błaszczykowski.Linetty to wychowanek Sokoła Damasławek, ale od 2006 roku grał w zespołach juniorskich Lecha.