Stadion Tele2 z dzielnicy Johanneshov w Sztokholmie łączy bowiem dwa stołeczne kluby - Djurgårdens IF oraz Hammarby, czyli ostatniego szwedzkiego rywala Lecha Poznań w europejskich pucharach. Rywala szczególnego, bowiem był absolutnym przełomem w dziejach Kolejorza. Do tej pory było tak, że gdy Lech losował Szwedów, mógł od razu liczyć się z przegraną i to przykrą. Nawet w starym Pucharze Intertoto miał z rywalami z tej części Skandynawii, nie mówiąc o klasycznych pucharach, gdzie nokautowały go IFK Göteborg czy AIK Sztokholm. "W tej części Skandynawii" to zwrot istotny, bowiem z innymi skandynawskimi klubami Poznańska Lokomotywa sobie nieźle radziła. Do czasu Stjarnan ogrywała Islanczyków, wygrywała z Finami, łącznie z meczem z FK Bodø/Glimt poznaniacy mają też świetny bilans z Norwegami. Szwecja jednak to inna sprawa. Pamiętne starcie z IFK Göteborg zatrzymało w 1992 roku marzenia Lecha o Lidze Mistrzów, wtedy raczkującej i wydającej się być na wyciągnięcie ręki. Marzenie przez kolejne ponad 30 lat się nie ziściło. Z kolei AIK Sztokholm zatrzymał zespół Mariusza Rumaka, kładąc kres pucharowym sukcesom lechitów z pierwszej części XXI wieku. Zwiastowały początek ery klęsk, wpadek i kłopotów. Szwedzi potrafili wlepić Lechowi wyniki po 3-0 tak, że on nie wiedział nawet, jak to się stało. Lech Poznań odwrócił passę ze Szwedami Do czasu jednak. Przyszedł bowiem rok 2020, pojedynek z Hammarby Sztokholm i tym razem to Lech wpakował Szwedom trzy gole. Właśnie na tym stadionie Tele2. Nie tylko przełamał klątwę i czarną passę starć poznańsko-szwedzkich, ale pod ręką Dariusza Żurawia zrobił to w imponującym stylu. Wtedy z powodu pandemii nie rozgrywano rewanżów, ale nawet gdyby były, to Hammarby miałoby kłopot odrobić 0-3 na poznańskim stadionie. Słowem, płacz po wylosowaniu Szwedów to przeszłość, a najgorsza passa w dziejach poznańskiego klubu została przerwana. Teraz Kolejorz pisze nową historię sukcesów w pucharach, nawiązując do tej z lat 2008-2011. Szwedzi staną się jej elementem, tak jak wcześniej Norwegowie czy Hiszpanie, który dzięki nokautowi 3-0 Villarreal poznaniacy wreszcie ograli.