Media z Islandii nie miały litości dla mistrza Polski. Lech Poznań niespodziewanie przegrał 0-1 z Vikingurem Reykjavik w pierwszym meczu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji Europy. Piłkarze "Kolejorza" nie dość, że nie popisali się formą, to jeszcze otrzymali lekcję futbolu od słabszej drużyny. Jak się okazało, zaskoczeni czwartkowym wynikiem byli nie tylko kibice Lecha, ale także dziennikarze z Islandii. Kibice w Poznaniu załamani. "Oddajcie nam naszego Lecha Poznań" Mocne komentarze po porażce Lecha Poznań Dziennikarze portalu "visir.is" nie gryźli się z język, poruszając kwestię formy "Kolejorza". Redaktorzy nie byli także usatysfakcjonowani grą gospodarza. "Zwycięstwo Vikingura było zasłużone. Przeważali, z wyjątkiem początku drugiej połowy, gdy Lech stworzył sobie kilka groźnych okazji. To mistrzowie Islandii mogą być trochę rozczarowani, że nie zdobyli więcej bramek, choć mieli taką możliwość. Obserwując grę Lecha szybko zrozumieliśmy, czemu zaczęli sezon tak słabo. Z ich ofensywą obrońcy gospodarzy nie mieli większych problemów" - napisali wprost. Podobnie na temat czwartkowego meczu napisano na stronie "dv.is". Dziennikarze tego portalu nie mogli uwierzyć, jak bezradny był zespół z Poznania. O ocenę czwartkowego starcia pokusił się też portal "mbl.is". Redaktorzy nie mieli wątpliwości: "Vikingur zdecydowanie lepiej prezentował się w ataku. Po przerwie Lech wyszedł z większą energią, ale gospodarze byli dobrze zorganizowani". Trener Lecha do dziennikarza: Wierzysz w awans? Odpowiedź go zaskoczyła Dziennikarze serwisu "fotbolti.net" z kolei wskazali piłkarza Vikingura, który ich zdaniem zasłużył na miano bohatera meczu z "Kolejorzem". Był nim zdobywca bramki dla gospodarzy, Ari Sigurpalsson. "W ostatniej minucie pierwszej połowy goście znaleźli się w trudnej sytuacji. Ari, bohater meczu, wykonał fantastyczny sprint, który zakończył strzałem i golem" Już niedługo Lech Poznań będzie miał szansę rewanżu. 11 sierpnia mistrzowie Polski zagrają z Vikingurem Reykjavik na stadionie z Poznaniu. W międzyczasie "Kolejorz" zagra jeszcze 7 sierpnia z Zagłębiem Lubin. Show Rakowa i olbrzymie kontrowersje! Sędzia skrzywdził rywali?