Dobre występy "Kolejorza" - pięć wygranych spotkań z rzędu oraz realna szansa na mistrzostwo kraju - sprawiły, że sobotni pojedynek z Wisłą obejrzy spora grupa kibiców. Tym bardziej, że drużyna "Białej Gwiazdy", nawet gdy spisywała się słabiej, była magnesem przyciągających sympatyków poznańskiej drużyny na stadion. - Dwa dni przed meczem mamy sprzedane 25 tysięcy miejsc, wliczając bilety i karnety. Zakładamy, że w sobotę na trybunach zasiądzie ponad 30 tysięcy kibiców - powiedział rzecznik Lecha Łukasz Borowicz. Stadion będzie w całości otwarty dla publiczności. Podczas wcześniejszych meczów część tzw. pierwszej trybuny, około pięć tysięcy miejsc, była wyłączona, gdyż na jednym z betonowych filarów pojawiły się pęknięcia. Usterkę naprawiono, a właściciel obiektu - Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji -poinformowały, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by na trybunie ponownie mogli zasiąść fani futbolu. Wicelider ekstraklasy w obecnym sezonie może pochwalić się najwyższą frekwencją na stadionie - 11 spotkań w Poznaniu obejrzało ponad 244 tysiące widzów, co daje średnią ok. 22,2 tys. osób na mecz. Konfrontacja Lecha z Wisłą rozpocznie się w sobotę godz. 18. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-2012-2013,cid,3">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę T-Mobile Ekstraklasy</a>