Kibicom Lecha Poznań trudno było wyobrazić sobie gorszy moment na ogłoszenie informacji o zawieszeniu Bartosza Salamona na trzy miesiące. Nastąpiło ono bowiem w dniu pierwszego meczu z Fiorentiną w europejskich rozgrywkach. Nieobecność reprezentanta Polski będzie ogromną stratą dla "Kolejorza" we wspomnianym spotkaniu. Mistrz kraju wciąż walczy jednak o udział swojego podstawowego obrońcy w tym meczu i od razu odwołał się od decyzji europejskiej federacji piłkarskiej. Dyrektor POLADA zwraca uwagę na niekonsekwencję UEFA Swoją opinią w tej sprawie podzielił się z nami dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej, Michał Rynkowski, który zwrócił uwagę na pewną niekonsekwencję ze strony UEFA. - Przed kilkoma minutami przeczytałem oficjalną informację i, szczerze mówiąc, jestem zaskoczony tą decyzją i niekonsekwencją ze strony UEFA - mówi Michał Rynkowski. - Kiedy okazało się, że piłkarz otrzymał pozytywny wynik testu antydopingowego, UEFA mogła zawiesić go już na I etapie postępowania. Jednak tego nie zrobiła, a do zawieszenia doszło dopiero na kolejnym etapie - dodaje dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej. Czy Salamon zagra z Fiorentiną? "Organy UEFA mogą nie zdążyć" Czy Michał Rynkowski widzi jakiekolwiek nadzieje na to, że odwołanie Lecha Poznań od decyzji UEFA przyniesie skutek i Bartosz Salamon w czwartkowy wieczór jednak zagra z Fiorentiną? - W tym momencie trudno to jednoznacznie stwierdzić. Obawiam się, że organy dyscyplinarne UEFA mogą nie zdążyć z rozpoznaniem tego odwołania. W przeszłości zdarzały się takie przypadki, ale wówczas zawodnik musiał przedstawić okoliczności nieświadomego zażycia środków dopingowych. Jeśli UEFA uzna, że rzeczywiście było to nieświadome, może dopuścić piłkarza do gry, ale nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, jak będzie w tym konkretnym przypadku - ocenia dyrektor POLADA. Mecz pomiędzy Lechem Poznań a Fiorentiną zostanie rozegrany w czwartek o godzinie 21:00. Rewanż we Florencji natomiast odbędzie się 20 kwietnia. W międzyczasie Lecha Poznań czeka jeszcze bardzo prestiżowy mecz na polskim podwórku - 16 kwietnia jego rywalem w Ekstraklasie będzie Legia Warszawa.