Piłkarze Lecha Poznań dokładnie od tygodnia przebywają na obozie przygotowawczym we Wronkach. Zabawią tam do 6 lipca. Na okres zgrupowania zaplanowano trzy sparingi. Pierwszy testmecz "Kolejorz" ma już za sobą. Sobotnia konfrontacja z Piastem Gliwice zakończyła się porażką 0:1. W środę w Opalenicy poznaniacy zmierzą się z Banikiem Ostrawa. A trzy dni później - z Dundee FC. Wyprzedaż w polskim klubie. Do Anglii odejdzie dwóch najlepszych piłkarzy? Sparing Lecha za funty? To się nie mogło udać. Klub rezygnuje z biletów wstępu Burzę w przestrzeni wirtualnej wywołał poniedziałkowy komunikat szkockiego klubu. Z posta zamieszczonego w serwisie X wynikało niezbicie, że na sparing z Lechem trzeba będzie nabyć bilet w cenie 10 funtów (ok. 50 zł). "Kibiców udających się w tym tygodniu do Polski informujemy, że nadal czekamy na link do sprzedaży biletów od Lecha Poznań na mecz rozgrywany w sobotę 6 lipca na Stadionie Akademii we Wronkach. Bilety będą sprzedawane online przez Lecha Poznań, a ich cena będzie wynosić 10 funtów. Gdy tylko otrzymamy link do biletu, udostępnimy go kibicom" - to treść niecodziennego komunikatu. Wielkie kuriozum w polskiej piłce. Tego jeszcze nie było. "Nie odbędzie się" Larum podniesione w sieci przez fanów ekipy z Bułgarskiej poskutkowało... rezygnacją z biletowania wstępu. Klub wytłumaczył, że wejściówki miały być płatne dla kibiców szkockich. W Wielkopolsce spodziewano się ich w sile ok. 400. To zwiastowało koniczność organizacji imprezy masowej (formalnie 1000 widzów i więcej), co z kolei wiązało się z wyższymi kosztami jej zabezpieczenia. Przedstawiciele Dundee FC poinformowali ostatecznie, że liczba kibiców wybierających się na sparing okaże się mniejsza niż pierwotnie awizowano. Wstęp na mecz kontrolny będzie zatem darmowy. Na obiekcie pojawi się maksymalnie 999 osób.