Zapraszamy na relację na żywo z meczu FK Sarajewo - Lech Poznań dziś od 21. Relacja na żywo dla urządzeń mobilnych - W poniedziałek sześciu kibiców Cracovii zostało zaatakowanych przez około 40 bojówkarzy Sarajewa. Jeden z nich został ugodzony maczetą w dłoń. Konieczna była operacja ścięgna - mówi RMF FM rzecznik Lecha Łukasz Borowicz. Mężczyzna wyszedł już ze szpitala. Po nocnych bójkach między kibicami w miejscowości Wogoszcza obok Sarajewa do szpitali trafiło w sumie kilkanaście osób. Uszkodzonych zostało też kilka pojazdów, w tym autobus, którym jechali kibice Lecha. Informacje o burdach publikują we wtorek lokalne portale w Bośni i Hercegowinie. - Na miejscu jest nasz konsul razem z dyrektorem do spraw bezpieczeństwa Lecha Poznań. Próbują rozładować sytuację. Strony oskarżają się wzajemnie o sprowokowanie tych starć. Polscy kibice twierdzą, ze zostali zaatakowani. Strona bośniacka i policja uważa, że to Polscy zachowywali się agresywnie. Mamy doniesienia o rannych i o uszkodzonych samochodach. Nie są to jednak takie rany, które mogłyby zagrażać zdrowiu - powiedział RMF FM rzecznik resortu dyplomacji Marcin Wojciechowski. Na wtorkowy mecz do Sarajewa przyjechało około stu polskich kibiców. Według rzecznika Lecha Łukasza Borowicza - który jest na miejscu - to poznańscy kibice zostali sprowokowani. - Bardzo prosimy wszystkich kibiców, którzy wybierają się, lub są już w Sarajewie, by, przede wszystkim, nie afiszowali się. Nie próbowali odpowiadać na prowokacje, które prawdopodobnie będą się pojawiać - apeluje w rozmowie z reporterem RMF FM. Jak dodaje, na początku zdewastowany został autobus, którym przyjechali kibice Lecha Poznań. Został on obrzucony kamieniami i racami. Chwilę później doszło do prowokacji i zaczepiono polskich kibiców, którzy znajdowali się przed hotelem - podkreśla. Wieczorem piłkarze Lecha Poznań rozpoczną walkę o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W meczu 2. rundy kwalifikacji zmierzą się z FK Sarajewo. Kwalifikacje Ligi Mistrzów - sprawdź szczegóły! Mistrz Polski, by osiągnąć cel, oprócz bośniackiego zespołu musi wyeliminować jeszcze dwóch rywali. Początek spotkania o godz. 21.00. Rewanż zaplanowano na 22 lipca (godz. 20.30). Ostatnim polskim klubem, który grał w Lidze Mistrzów był Widzew Łódź w sezonie 1996/97. Michał Dobrołowicz Czytaj też na rmf24.pl