Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz i strzelcy28-letni obrońca przeszedł do Widzewa na zasadzie transferu definitywnego. Łódzki klub nie poinformował, na jak długo Kosakiewicz związał się z nową drużyną. - Z niecierpliwością czekam na debiut w nowych barwach. Na mój transfer wpłynęło kilka czynników. Widzew Łódź to wielki klub, wokół którego powstaje duży, przyszłościowy projekt - podkreśla obrońca, cytowany przez oficjalny serwis internetowy klubu. Transferu do II ligi pewnie by jednak nie było, gdyby nie niedawne spięcie z trenerem Korony. Zdaniem portalu cksport.pl kością niezgody pomiędzy piłkarzem a szkoleniowcem była rola w drużynie Kosakiewicza. - To on poszedł do prezesa i przekazał swoje niezadowolenie (...). Jest niezadowolony ze swojej pozycji, ponieważ nie gra w pierwszym składzie - cytuje wypowiedź Lettieriego kielecki portal. Efekt? Piłkarz został przesunięty do trzecioligowych rezerw kieleckiego zespołu. Kosakiewicz ma na koncie 54 mecze w Ekstraklasie, wszystkie jako zawodnik Korony. W tym sezonie pojawił się na boisku w spotkaniu pierwszej kolejki z Rakowem Częstochowa, gdy wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Przed przenosinami do Kielc występował m.in. w Chojniczance Chojnice i Błękitnych Stargard Szczeciński. Widzew, nowy klub Kosakiewicza, ma w tym sezonie walczyć o awans do I ligi. W tym celu sprowadził kilku piłkarzy z przeszłością w Ekstraklasie, m.in. Marcina Robaka, Sebastiana Rudola czy Łukasza Zejdlera. W pierwszej kolejce II ligi łodzianie wygrali 2-1 z Gryfem Wejherowo.DG