W 20. minucie świetną okazję na zdobycie gola miał Radek Dejmek. Po dośrodkowaniu w pole karne Piasta i sporym zamieszaniu, piłka znalazła się pod nogami defensora Korony, ale nie zdołał on pokonać Wojciecha Małeckiego. Kolejne minuty przyniosły dwie zmiany w ekipie gospodarzy. Boisko ze względu na urazy musieli opuścić Marcin Cebula oraz bramkarz Małecki. Mimo to podopieczni trenera Jose Rojo Martina stworzyli sobie kilka okazji. Najlepsze z nich miał Michał Janota. Najpierw w 35. minucie jego strzał zdołał z trudem obronić Dariusz Trela, a jedenaście minut później jego ładny strzał poszybował nad poprzeczką. Tuż przed przerwą swoją drugą szansę w tym meczu miał Dejmek, nie trafił jednak w bramkę. Zaraz po zmianie stron Ołeksij Szlakotin, który zmienił wcześniej Małeckiego, popisał się dwiema pięknymi interwencjami, broniąc strzały Tomasza Podgórskiego i Rubena Jurado. W 60. minucie doskonałą okazję na zdobycie gola miał Piast. Gerard Badia precyzyjnie dośrodkował z lewego skrzydła. Pozostawiony bez opieki Runben Jurado strzelił głową w środek bramki i Szlakotin bez trudu złapał piłkę. Gospodarze stworzyli groźną sytuację w 72. minucie, ale Przemysław Trytko spudłował z kilku metrów.Gliwiczanie zadali decydujący cios w 90. minucie. Zwycięskiego i niezwykle cennego gola dla Piasta zdobył Kamil Wilczek. Korona Kielce - Piast Gliwice 0-1 (0-0) Bramka: Wilczek (90.) Zobacz terminarz, wyniki, tabelę i strzelców Ekstraklasy