Gdy 19 grudnia Guldan biegał po boisku w trakcie ekstraklasowego boju z Pogonią Szczecin, zapewne żaden z kibiców Zagłębia nie wyobrażał sobie, że dla doświadczonego kapitana będzie to ostatni mecz w barwach "Miedziowych". Ekipa z Lubina przegrała na wyjeździe 0-1 i w ten sposób zakończyła się piłkarska kariera Guldana, którego Zagłębie - całkowicie słusznie - nazywa swoją legendą. Guldan trafił do "Miedziowych" latem 2013 roku. Od tego czasu wystąpił w 269 meczach, zdobył 14 goli i zanotował dziewięć asyst. Do klubu sprowadził go ówczesny trener Pavel Hapal, który współpracował z nim wcześniej w MSK Żylina. Trener szybko opuścił wprawdzie swoją posadę, lecz Guldan pozostał w Lubinie, stając się nie tylko ostoją defensywy, ale i kapitanem. Teraz 37-latek będzie wspierał Zagłębie w roli dyrektora sportowego. Jak zapewniają "Miedziowi", Słowak przygotowywał się do sprawowania nowej funkcji od kilkunastu miesięcy. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a> - Uznaliśmy wspólnie, że wobec decyzji Lubomira jego kandydatura będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem. To naturalna kolej rzeczy, bo chyba nikt w Lubinie nie wyobraża sobie Zagłębia bez niego. My także chcemy stawiać na ludzi związanych z miastem, regionem, a przede wszystkim utożsamiających się z klubem. "Lubo" do tej roli pasuje idealnie, mając zarówno podstawy merytoryczne jak i sportowe. Do tego kroku przygotowywał się dość długo. Lubomir jest jednak profesjonalistą i przede wszystkim stawia dobro drużyny na pierwszym miejscu. Uznał, że jego czas na boisku dobiegł końca, ale jest gotowy, aby podjąć nowe wyzwanie - mówi prezes Zagłębia Artur Jankowski, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu. TB <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy</a>