Będzie to szczególny mecz nie tylko dla Michała Golińskiego, który wychowywał się blisko stadionu Lecha, a teraz gra w koszulce Zagłębia Lubin. Ewentualne zwycięstwo tym razem będzie miało szczególny smak dla obu trenerów, bo jeszcze niedawno Czesław Michniewicz prowadził Lecha, a Franciszek Smuda Zagłębie. Ten drugi nie będzie mógł liczyć na lidera swojej drużyny jeszcze przez dwa tygodnie. Napastnik "Kolejorza" ma uraz mięśnia prostego uda z częściowym naderwaniem włókien. Każdy wie, ile traci Lech, gdy w jego składzie brakuje "Reksia". "Franz" zapowiada jednak, że nie zamierza oddawać inicjatywy rywalowi. - Obojętnie z kim gramy czy z Barceloną czy z mistrzem Polski, staram się grać swoją taktykę, taką jaką ćwiczymy na treningach - odpowiedział Franciszek Smuda pytany o to czy przygotował specjalny system gry na sobotnie spotkanie. Czesław Michniewicz nie będzie mógł wystawić do ataku Piotra Włodarczyka. Napastnik pozyskany przed sezonem z Legii leczy uraz stawu skokowego, którego nabawił się w rewanżowym meczu ze Steauą w Bukareszcie. Na stadionie w Lubinie zapowiada się świetna frekwencja. Mecze z Lechem cieszą się dużym zainteresowaniem, w dodatku kilka tysięcy kibiców "Kolejorza" wybiera się na mecz z zaprzyjaźnionymi "Miedziowymi". Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Oba zespoły wygrały dwa mecze i po jednym przegrały. Zagłębie nie sprostało u siebie Wiśle Kraków, a Lech Kolporterowi Koronie w Kielcach. Zagłębie Lubin - Lech Poznań - sobota, godz. 20 Przypuszczalne składy Zagłębie: Vaclavik - G. Bartczak, Stasiak, Arboleda, Gomes - Łobodziński, M. Bartczak, Iwański, Goliński, Pietroń - Chałbiński. Lech: Dolha - Kikut, Tanevski, Dymkowski, Djurdjević - Scherfchen, Murawski - Zając, Quinteros, Wilk - Rengifo. *** Gorące spięcia pod bramką! Najciekawsze sytuacje! Kontrowersje Orange Ekstraklasy! Tylko u nas! <a href="http://magazynligowy.interia.pl/">Zobacz Magazyn Ligowy</a>. Skróty meczów możesz obejrzeć na naszych stronach, możesz też ściągnąć na telefon komórkowy!