To już tradycja, że drużyny trenowane przez trenera Oresta Lenczyka na zgrupowanie wyjeżdżają do Spały. Tak też jest z Zagłębiem, którego pierwszy obóz potrwa do 22 stycznia, a zakończy go sparing z Rakowem Częstochowa. Do Spały Lenczyk zabrał na testy Portugalczyka Curto. To nominalny defensywny pomocnik, który przygodę z piłką zaczynał w słynnej Benfice Lizbona, ale w rodzimej lidze nie mógł się przebić. Ostatni sezon spędził w kazachskim FC Taraz. W 13 meczach zdobył cztery gole i zanotował trzy asysty. "Decyzja, czy Curto zostanie w Zagłębiu może zapaść już w trakcie zgrupowania w Spale. Możliwe jednak, że zagra w kilku sparingach i dopiero wtedy trener Lenczyk podejmie decyzję" - powiedział rzecznik prasowy piłkarskiego Zagłębia Zygmunt Kogut. Do Spały nie pojechał za to Gliwa i oznacza to praktycznie koniec występów bramkarza w barwach zespołu z Lubina. Można się spodziewać, że jeszcze w tym tygodniu zawodnik rozwiąże kontrakt za porozumieniem stron. "Michał rozpoczął treningi z drugim zespołem i cały czas jest w kontakcie z zarządem klubu. Sprawa jest rozwojowa i wszystko wskazuje, że szybko się zakończy" - wyjaśnił Kogut. Gliwa problemy miał niemal od początku przyjścia do Zagłębia, czyli od 2012 roku. Kibice go wyśmiewali i winili za słabe wyniki zespołu. Jesienią 2013 nieznany sprawcy zniszczyli mu w Lubinie samochód. Od tego momentu ani razu nie zagrał w meczu na stadionie Zagłębia. Do Spały nie pojechali także Adrian Rakowski i David Abwo. Obaj zmagali się ostatnio z urazami i na razie będą trenowali indywidualnie. Powołani na zgrupowanie w Spale: Dorde Cotra, Adam Banaś, Miłosz Przybecki, Arkadiusz Piech, Łukasz Janoszka, Michal Papadopulos, Bartosz Rymaniak, Lubomir Guldan, Adrian Błąd, Paweł Oleksy, Arkadiusz Woźniak, Jiri Bilek, Pavel Widanow, Aleksander Kwiek, Łukasz Piątek, Jan Wojciechowski, Kamil Sabiłło, Tomasz Ptak, Dominik Hładun, Piotr Azikiewicz, Sebastian Bonecki, Damian Kowalczyk, Filip Jagiełło, Manuel Curto, Ariel Famulski.