- To bardzo ważne trzy punkty. W pierwszej części graliśmy lepiej i mądrzej. Mieliśmy też dobrze dysponowanego Hładuna, który wybronił nam ten mecz. Dziś pokazał klasę i wygraliśmy na ciężkim terenie - analizował na gorąco trener Zagłębia. Lewandowski przyznał, że gospodarze zagrażali jego zespołowi głównie po rzutach wolnych i rożnych. - Cracovia miała dużo sytuacji po stałych fragmentach. Przed meczem ustaliliśmy jednak kto za kogo odpowiada i cieszy, że wiele z tych okazji nie wynikło - podkreślał trener gości. Zwycięską bramkę dla Zagłębia zdobyła Bartłomiej Pawłowski, ale bohaterem spotkania został Dominik Hładun, który świetnie spisywał się między słupkami. - W ostatnie kolejce nie popisał się, ale dalej w niego wierzę. Wiem, jak się może rozwinąć i nie chcę, by się zniechęcał. Ma nad czym pracować - zaznacza Lewandowski. Mimo wygranej szkoleniowiec miał jednak sporo uwag do gry swoich zawodników. - W drugiej części mieliśmy odbierać piłki w środku, ale za szybko je traciliśmy i nie docierały na skrzydła. To powodowało, że po długim podaniu Cracovia atakowała 6-7 zawodnikami. Cieszę się z wygranej, ale będę musiał pokazać zawodnikom błędy. Tylko w taki sposób możemy się rozwijać - zakończył były reprezentant Polski. Z Krakowa Piotr Jawor