Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! - Analizujemy kolejne spotkania i wyciągamy wnioski. Udało nam się ostatnio zagrać na zero z tyłu i mam nadzieję, że pomoże nam to obrać właściwy kierunek w ostatnich kolejkach - powiedział przed meczem ze Śląskiem Probierz, cytowany na stronie Jagiellonii. - Analizujemy cały sezon. W tej rundzie na wyjeździe wygraliśmy tylko jeden mecz, straciliśmy masę bramek, dlatego mamy dużo do poprawy - nie ukrywa szkoleniowiec "Jagi". - Śląsk na pewno jest teraz inną drużyną, co pokazują ostatnie wyniki. Mają dobre stałe fragmenty gry. Do tego kilka indywidualności. To zespół bardzo dobrych piłkarzy. Musimy wyeliminować ich atuty. Chcemy wygrać ten mecz i zapewnić sobie trochę spokoju - tłumaczy trener Jagiellonii - podkreślił. W ostatnim meczu na środku obrony u boku Gutiego zagrał Dawid Szymonowicz. Nowe rozwiązanie okazało się trafionym pomysłem. - Na pewno jeśli traciliśmy tyle bramek, to nie mogliśmy przejść obok tego obojętnie. Stąd nasze próby zmienienia tego stanu rzeczy i pojawienie się w obronie Szymonowicza. Robimy wszystko, pracujemy, ale jeśli nie przynosiło to efektu z zawodnikami, którzy grali, to musieliśmy dać szansę pozostałym. Dawid wykorzystał swoją szansę. Jeśli będzie tak grał, to nie będę myślał o zmianie. Popełnił co prawda ostatnio też błąd, musimy się tego wystrzegać i minimalizować ryzyko, ale wyglądało to obiecująco - skomentował Probierz. - Każdy mecz jest inny, we Wrocławiu mają fajny stadion, gramy o fajnej godzinie, wiemy, że Śląsk gra ostatnio dobrą piłkę, ale postaramy się o zwycięstwo - podsumował trener Jagiellonii. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz