Jagiellonia Białystok to od lat jedna z najsolidniejszych ekip w Ekstraklasie. Nie udało jej się wprawdzie sięgnąć po tytuł mistrzowski, ale zna już smak rywalizacji w europejskich pucharach. Za klubem stoi rzesza oddanych kibiców, nie tylko z Podlasia. Tymczasem w poniedziałek właśnie z tego regionu Polski napłynęły sensacyjne informacje. Władze "Jagi" nie zdecydowały się na złożenie oferty wynajmu stadionu w Białymstoku na kolejny rok. Powodem mają być warunki transakcji, jakich oczekuje - dysponująca obiektem - spółka Stadion Miejski. Król strzelców Ekstraklasy zdradza, dlaczego wybrał Legię. Składa poważną deklarację Jagiellonia "gospodarzem" przy Konwiktorskiej w Warszawie? Konsternacja w Białymstoku Co dokładnie stanowi przedmiot rozbieżności? Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o dochody z cateringu i wynajmu tzw. skyboxów. Obie strony chciałyby partycypować w zyskach w dominującym stopniu. Fani Jagiellonii popadli w stan konsternacji, gdy okazało się, że - jak donosi TVP Sport - klub rozważa przeprowadzkę do Warszawy. W nowym sezonie mecze w roli gospodarza miałby rozgrywać na jednym ze stołecznych stadionów. Trop prowadzi na Konwiktorską, gdzie na co dzień stacjonuje Polonia, dopiero co fetująca awans do I ligi. Dał chuligański popis na murawie. Teraz opuszcza polską Ekstraklasę Scenariusz wydaje się z gatunku science fiction, ale w rodzimych realiach futbolowych... zdarzały się już bardziej niewiarygodne historie. Trudno w tej chwili ocenić prawdopodobieństwo powrotu do stołu rokowań. Formalnie termin zgłaszania ofert wynajmu stadionu w Białymstoku minął 12 czerwca w samo południe. W teorii - bezpowrotnie.