Czwartkowy wieczór z europejskim futbolem rozpoczął się kapitalnie dla fanów polskiej piłki - bo od zwycięstwa Legii 1:0 nad Realem Betis w Warszawie w pierwszym meczu fazy ligowej Ligi Konferencji. Później przyszedł czas na Jagiellonię, którą także czekało trudne zadanie - wyjazdowa potyczka z FC Kopenhaga. Pierwsza połowa meczu na Parken rozpoczęła się po myśli gospodarzy, którzy prowadzili już od 12. minuty. Piłkę do bramki ekipy z Podlasia wpakował wówczas grecki defensor Pantelis Hatzidiakos. Jagiellonia odpowiedziała jednak po zmianie stron - i to w jaki sposób! W 51. minucie cudownego gola na 1:1 strzelił Afimico Pululu, popisując się genialną wizją i jeszcze lepszą techniką. Liga Konferencji: FC Kopenhaga - Jagiellonia. Zbigniew Boniek zabrał głos po meczu Kopenhaga nie chciała pozwolić sobie na stratę punktów. To też w końcówce raz za razem atakowała bramkę Jagiellonii, prezentując swoim fanom szeroki repertuar niecelnych strzałów. Aż w końcu nadeszła siódma minuta doliczonego czasu gry, gdy ekipa z Białegostoku przeprowadziła jeden zabójczy kontratak, który skutecznie sfinalizował Darko Czurlinow. I tak zrealizował się niespodziewany scenariusz na duńskiej ziemi. Zaskoczenia takim obrotem spraw nie krył po meczu były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - Zbigniew Boniek. Co ciekawe, Jagiellonia i Legia spotkają się ze sobą w najbliższej kolejce Ekstraklasy. Mecz rozpocznie się z niedzielę 6 października o godzinie 20:15 na stadionie w Białymstoku.