Korzystając z mediów społecznościowych warto pamiętać o jednym - wszelkie nasze dane są bardzo wrażliwe na różne ataki hakerskie i zawsze warto zabezpieczać się tak mocno, jak jest to tylko możliwe. Przy logowaniach warto więc korzystać z tzw. weryfikacji dwuskładnikowej, która wykorzystuje nie tylko standardowe wpisanie maila i hasła, ale też np. użycie przesyłanego na smartfon kodu. Jedno jest pewne - osoby odpowiedzialne za social media Jagiellonii Białystok będą od teraz podwójnie uważać na wszystkie zabezpieczenia. Bo facebookowy profil "Jagi" został niestety zaatakowany - zdarza się. A wszystkie tropy prowadzą do Azji... Jagiellonia Białystok ma kłopoty na Facebooku. Klub padł ofiarą "tajskiego ataku" We wtorkowy wieczór na koncie Jagiellonii Białystok na Facebooku zaczęły dziać się dziwne rzeczy - główne zdjęcie zostało podmienione na fotografię młodej kobiety, a w tzw. feedzie pojawił się post zapisany... tajskim alfabetem. Stało się jasne, że dostęp do profilu dostał ktoś niepowołany, co zresztą potwierdził niebawem sam zespół - już na Twitterze: Widać, że jakieś prace ze strony obsługi portalu naprawdę trwają, bo jak na razie (stan na godz. 23.00) "Jaga" jest nieobecna w serwisie. Tymczasem cała sytuacja wzbudziła w sieci ogólną wesołość: Na szczęście w Białymstoku też podchodzą do sprawy z odpowiednim dystansem. Nie pozostaje więc nic innego, jak życzyć "Żółto-Czerwonym" szybkiego - i szczęśliwego - zamknięcia tej sprawy. Jagiellonia Białystok szykuje się na mecze w Pucharze Polski i ekstraklasie Tymczasem piłkarze Jagiellonii Białystok szykują się do kolejnego meczu - tym razem w Pucharze Polski. Ich następnymi przeciwnikami będą gracze Lechii Zielona Góra, a mecz odbędzie się 12 października. Z kolei 15 października, w PKO BP Ekstraklasie, zmierzą się z Wartą Poznań. "Duma Podlasia" obecnie zajmuje ósmą pozycję w lidze, mając 17 pkt na koncie. Zobacz także: Jest stanowisko PSG w sprawie Mbappe! Nie ma wątpliwości